Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Nocne driftowanie skończyło się na wiacie przystankowej. Miasto szuka kierowcy srebrnego auta

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Tak wygląda wiata po "spotkaniu" ze srebrnym Volkswagenaem
Tak wygląda wiata po "spotkaniu" ze srebrnym Volkswagenaem Krakow.pl
Krakowscy urzędnicy poszukują kierowcy, który na zaśnieżonej ulicy postanowił nauczyć się driftować. Nauka zakończyła się na wiacie autobusowej, którą domorosły amator jazdy bokiem uszkodził. Koszt naprawy przystanku to 50 tysięcy złotych. Krakowscy urzędnicy proszą o pomoc w namierzeniu sprawcy zniszczenia wiaty.

Tuż przed północą

Do zdarzenia doszło 28 listopada 2023 r., około godziny 23:40, na drodze dojazdowej od ul. Kąpielowej do parkingu P+R Swoszowice. W poście na profilu facebookowym krakow.pl urzędnicy piszą, ze mają nadzieję na ustalenie kierowcy srebrnego volkswagena golfa IV, o nieustalonym jeszcze numerze rejestracyjnym. Zapewniają, że o sprawie poinformują też policję.

Bolt nagra pasażerów

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Nocne driftowanie skończyło się na wiacie przystankowej. Miasto szuka kierowcy srebrnego auta - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski