Kraków. Rabuś ukradł portfel i korzystał z cudzej karty płatniczej. Teraz grozi mu więzienie

FLESZ - Mniej jeździsz, mniej płacisz za OC

Na początku września do policjantów zgłosił się 58-letni mieszkaniec Nowej Huty, który poinformował, że dzień wcześniej nieznana mu osoba ukradła jego portfel wraz z dokumentami, gotówką oraz kartą płatniczą. Sprawa nie była prosta, gdyż mężczyzna nie był w stanie opisać okoliczności zdarzenia, ponieważ nie kojarzył momentu, w którym został okradziony.

Mimo to policjanci na podstawie własnych ustaleń wytypowali osobę, odpowiedzialną za kradzież. Udali się na jedną z ulic w rejonie Nowej Huty, gdzie miał przebywać mężczyzna, będący w ich zainteresowaniu.

- W trakcie obserwacji policjanci zauważyli spacerującego 53-latka, który odpowiadał rysopisowi rabusia. Mężczyzna został natychmiast wylegitymowany oraz poinformowany o przyczynie zatrzymania. W trakcie przesłuchania w komisariacie nie zdradził on jednak, w jaki sposób dokonał kradzieży - relacjonują mundurowi.

Funkcjonariusze ustalili, że po tym, jak wszedł on w posiadanie karty bankomatowej, znajdującej się w skradzionym portfelu, 15 razy wykorzystał ją, aby zapłacić za zakupy, w wyniku czego z konta 58-latka zniknęło około 400 złotych. Okazało się także, że podejrzany znany był już mundurowym z wcześniejszych podobnych naruszeń prawa. 53-latek odpowie za kradzież z włamaniem. Grozi mu do 10 lat więzienia. Wymiar kary może być jednak wyższy, ponieważ mężczyzna działał w warunkach recydywy.