Kraków. Wysyp mandatów za nielegalny zlot kierowców

Kierowcy zaczęli w sobotę gromadzić się na jednym z parkingów przy ul. Powstańców Wielkopolskich. Prawdopodobnie zamierzali urządzić sobie wyścigi. Policjanci, którzy dowiedzieli się o „zlocie”, udali się na miejsce i zaczęli wystawiać mandaty uczestnikom, którzy nie tylko brali udział w nielegalnym zgromadzeniu, ale też łamali prawo.

- Wzmożone kontrole pozwoliły na ukaranie tych kierowców, którzy naruszali przepisy ruchu drogowego. Nałożono 210 mandatów, z czego 80 za przekroczenie dozwolonej prędkości, sporządzono także cztery wnioski do sądu. Ponadto 35 kierujących utraciło dowody rejestracyjne, a czterech prawo jazdy - wylicza Katarzyna Padło z biura prasowego małopolskiej policji.

Czterech kierowców prowadzących samochody było pod wpływem alkoholu, a jeden pod wpływem narkotyków. Z nieoficjalnych szacunków wynika, że łącznie w zlocie wzięło udział około 1800 osób. - Oprócz kontroli drogowych policjanci koncentrowali się więc także na udrożnieniu ulic przylegających do parkingu. Duża liczba osób zmierzających w tym kierunku zaczęła wywoływać spore utrudnienia na drodze - podkreśla Katarzyna Padło. - Wprowadzenie ręcznej regulacji ruchem pozwoliło na szybkie upłynnienie ruchu w okolicy - dodaje.

Krakowscy policjanci przypominają, że organizowanie imprez czy spotkań o masowym charakterze wymaga zachowania procedur związanych z bezpieczeństwem - należy takie spotkanie zgłosić, wówczas uzgadniany jest plan zabezpieczenia porządku i bezpieczeństwa.