Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zabudowa zajazdu "Pod Kotwicą" zniknęła z Podgórza. Zabytki łatwiej burzyć niż ratować

Piotr Rąpalski
Piotr Rąpalski
Wideo
od 16 lat
Zabytek przegrał. Zabudowania zajadu "Pod Kotwicą" zniknęły z rejonu Podgórza pod naporem dźwigów i buldożerów. Już dwa lata temu trwał spór konserwatora i dewelopera o to miejsce - ratować czy burzyć. Tak, zabudowa zajazdu była w opłakanym stanie, ale czy to oznacza, że zabytek, świadek historii, choć zaniedbany jest automatycznie skazany na likwidację? W Krakowie raczej tak. Ratowanie zabytków kosztuje, utrudnia budowę apartamentowców, trzeba dbać o procedury, o sam zabytek też, poddawać kontroli. Łatwiej jest wyburzyć i postawić coś nowego, gdzie można wynająć powierzchnie biurowe czy sprzedać drogo mieszkania. Szkoda.

"Na Józefińskiej i Węgierskiej czas się zatrzymał. Rząd starych ruder, kiedyś domów mieszkalnych i usługowych, wygląda jak opuszczona wioska z dawnych lat. Otaczają ją odnowione budynki, nadbudowywane kamienice. Co to za miejsce? Spór o nie toczy deweloper i konserwator zabytków" - pisaliśmy w 2021 roku.

W 2019 roku deweloper złożył wniosek o zgodę na rozbiórkę. Dlaczego? Bo budynki popadły w ruinę. Tak, ale to on był ich właścicielem. Konserwator zabytków nie chciał się na to zgodzić. Sprawa wylądowała w sądzie. Teraz mamy jej efekt. Wygrała wizja dewelopera choć nie do końca. Były plany by wcisnąć tu wysoki blok, ale stanęło na tym, że po rozbiórce nowa zabudowa ma gabarytami przypominać tę zniszczoną.

Nieopodal ruder znajduje się dawny zajazd "Pod Kotwicą" przerobiony przed dewelopera na piękną kamienicę. Zobaczymy co teraz powstanie obok niej na oczyszczonym z zabytku terenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski