Awenta Pogoń Siedlce – Juvenia Kraków 27:5 (10:0)
Punkty: Piotrowicz 12, Lament 10, Dybowski 5 – Jasiński 5.
Gospodarze, wciąż aktualni wicemistrzowie kraju, są cieniem zespołu z ubiegłego sezonu, ale bez większych problemów ograli drużynę z Błoń.
– _Trzeba szczerze przyznać, że byliśmy gorzej dysponowani i ponieśliśmy zasłużoną porażkę. O ile w młynie radziliśmy sobie nieźle, to w ataku zostaliśmy całkowicie zdominowani, a w obronie zaszkodziliśmy sobie dużą ilością błędów _– ubolewa Mariusz Knowa, grający na pozycji rwacza w trzeciej linii młyna.
Pogoń, prowadzona przez byłego szkoleniowca „Smoków” Andrzeja Kozaka, obnażyła słabości gości, którzy razili niedokładnością w grze. Skład Juvenii znacząco odbiegał od optymalnego zestawiania, dlatego najbardziej szwankowało zgranie i dokładność zagrań. Jedyna pochwała należy się krakowianom za akcję punktową, którą rozpoczęli po wznowieniu gry z autu. Udanie związany maul zaowocował wepchnięciem przeciwnika na jego pole punktowe, a owalną piłkę na murawie położył weteran Jukub Jasiński. Juvenia zajmuje 6. miejsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?