Były one bardzo udane dla naszych szermierzy. Wprawdzie Renata Knapik-Miazga tym razem nie wygrała (zwyciężyła w poprzednich dwóch edycjach), ale stanęła na podium.
Krakowianka musiała uznać wyższość Kamili Pytki (AZS AWF Warszawa), przegrywając w finale 13:14.
– Renata wylosowała priorytet _– opowiada jej klubowy trener Bartłomiej Język. – _Niestety „przespała” jednak dodatkową minutę walki i nie zdążyła zadać trafienia, a sama je przyjęła i __przegrała.
Trzecie miejsce zajęła inna reprezentantka KKS-u – Joanna Eichler, przegrywając w półfinale z warszawianką 13:15. Z kolei Aleksandra Zamacho-wska uległa Magdalenie Piekarskiej 14:15 w walce o awans do najlepszej ósemki.
Szpadziści też mogą być zadowoleni. Najbardziej Radosław Zawrotniak (AZS AWF Kraków). Dotarł aż do finału, w którym pokonał Pawła Krawczyka (Piast Gliwice) 15:13. – Podszedłem do tych zawodów na luzie i powiem nieskromnie, że byłem najlepszy, więc wygrałem _– mówi Zawrotniak. – _Chciałem jak najszybciej skończyć walkę finałową. Wygrywałem 13:9. Nie było taktyki, chodziło mi tylko o to, by nie trwała długo. Procentuje to, że ostatnio znacznie więcej trenuję. Chciałbym, by tak samo podchodzili do sprawy koledzy z reprezentacji, bo wkrótce czekają nas eliminacje olimpijskie.
Zawrotniak w półfinale pokonał Marcela Basia (KKS Kraków) 15:10, który zajął 3. miejsce. Wcześniej szermierz AZS-u AWF-u pokonał innego kolegę z reprezentacji, Tomasza Motykę (AZS Wrocław), 15:11.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?