Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowska twierdza kadry Dorny zdobyta

Bartosz Karcz
Paweł Jaroszyński, na co dzień obrońca Cracovii, atakuje Dmytro Biłonoha (nr 10)
Paweł Jaroszyński, na co dzień obrońca Cracovii, atakuje Dmytro Biłonoha (nr 10) fot. Andrzej Banaś
Piłka nożna. Reprezentacja U-21 po dłuższej przerwie znów zagrała w Krakowie, ale tym razem jej piłkarze musieli pogodzić się z pierwszą porażką na obiekcie przy ul. Kałuży.

Polska - Ukraina 0:1 (0:0)

Bramka: 0:1 Jaremczuk 72.

Sędziował: Mariusz Złotek (Polska). Żółte kartki: Kędziora (35, faul), Stolarski (89, niesportowe zachowanie) - Oczihawa (57, faul), Wacziberadze (89, niesportowe zachowanie). Widzów: 3468.

Polska: Wrąbel - Kędziora (85 Stolarski), Makowski (78 Nowak), Jach, Jaroszyński (85 Straus) - Lipski, Uryga (73 Nalepa) - Frankowski (73 Kobylański), Dźwigała (62 Murawski), Formella (62 Mazek) - Piątek (73 Przybyła).

Ukraina: Pidkiwka - Połeheńko, Sahutkin, Oczihawa, Kaplijenko - Kabajew (46 Radczenko), Łukjanczuk, Wacziberadze (90+2 Czaczua), Zubkow (67 Straszkewycz), Kuzyk (67 Biłonoh) - Jaremczuk (73 Habełok).

Reprezentacja U-21 wróciła do Krakowa. To tutaj na stadionie przy ul. Kałuży rozgrywała mecze eliminacyjne do młodzieżowych mistrzostw Europy. - Czujemy się jak w __domu - mówił jeszcze przed spotkaniem z Ukrainą asystent trenera Marcina Dorny Piotr Świerczewski. Kolejny tego typu turniej zostanie rozegrany w 2017 roku w Polsce, więc „biało-czerwoni” są zwolnieni z eliminacji. Grają mecze towarzyskie, a spotkanie z Ukrainą było kolejnym takim sprawdzianem po wygranym 1:0 w Gdyni meczu z Norwegią. Powrót pod Wawel nie okazał się udany, bo Polacy tylko momentami pokazali niezły futbol i musieli uznać wyższość gości z Ukrainy. W dodatku była to pierwsza porażka tej drużyny na obiekcie Cracovii.

Ukraińcy przywieźli do Krakowa mieszaną ekipę. Część zawodników kwalifikowała się do reprezentacji U-21, a część do o rok młodszej. Miał to być dla nich przegląd kadr, bo właściwy zespół U-21 dzisiaj zagra w eliminacjach mistrzostw Europy z Irlandią Północną.

W pierwszych minutach gra toczyła się w środku pola. Dość szybko jednak Polacy przycisnęli. W 10 min gola mógł strzelić Dariusz Formella, ale za długo zwlekał i został zablokowany. W tej samej minucie ukraińskiego bramkarza próbował zaskoczyć Patryk Lipski, ale jego strzał obronił Roman Pidkiwka. Dwie minuty później kolejne szanse mieli Krzysztof Piątek, a po chwili Paweł Jaroszyński. Nawałnicę zakończył strzał głową Tomasza Kędziory.

Po kwadransie gra znów się wyrównała, a Ukraińcy najlepszą okazję mieli gdy z rzutu wolnego z 17 metrów strzelał Pawło Połeheńko. Trafił jednak prosto w mur. Lepiej z rzutu wolnego strzelał Patryk Lipski. Po jego uderzeniu piłka minęła mur, ale też bramkę.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli Ukraińcy. W 48 min Artem Radczenko znalazł się w sytuacji sam na sam z Jakubem Wrąblem. Polski bramkarz jednak obronił strzał Ukraińca.

Polacy swoich szans szukali po rzutach wolnych, ale goście sprytnie łapali naszych piłkarzy na spalonych.

W 66 „biało-czerwoni” Patryk Lipski zagrał do Kamila Mazka, ale ten został powstrzymany w polu karnym.

W 72 min Roman Jaremczuk doszedł do zagranej z głębi pola piłki i w sytuacji sam na sam z Jakubem Wrąblem strzałem w dalszy róg posłał piłkę do siatki.

Polacy próbowali odrabiać straty, ale brakowało dokładności w ich akcjach. Dobrze w obronie spisywali się Ukraińcy. W 82 min mogło być jednak 1:1, gdy w polu karnym z piłką zatańczył Michał Przybyła. Jego strzał został jednak zablokowany.

W końcówce „biało-czerwoni” atakowali, ale bez przekonania. Brakowało im siły ognia. Jeszcze niedawno w ataku w tej drużynie grał Mariusz Stępiński, powołany teraz do pierwszej reprezentacji. Teraz takiego napastnika w drużynie Marcina Dorny próżno szukać. Trener jednak uciekał od stwierdzenia, że to jest problem.

- Nie chcę używać słowa problem - powiedział Marcin Dorna. - Mamy taką sytuację, cieszymy się z awansu tych, którzy grają w pierwszej reprezentacji. Mamy jeszcze zawodników młodszych. Selekcja nie jest zamknięta, cały czas szukamy piłkarzy do __tej drużyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski