Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowski powrót sztuki włókna

AN
(INF. WŁ.) Tego w Krakowie nie było od roku 1991, kiedy "Splot", wystawa tkaniny artystycznej przygotowana przez Lillę Kulkę, uprzytomniła publiczności, że współczesna tkanina polska ulega przemianom - jak cała sztuka.

Festiwal dużych oczekiwań i zerowej dotacji

   "Splot" wojażował po salach wystawowych do 1995 roku, ku chwale Polski południowej, a w Krakowie zaległa cisza, rzadko przerywana pokazami sztuki włókna organizowanymi mimo wszystko, przez pełnych samozaparcia desperatów.
   Niedawno w Okręgu Krakowskim Związku Polskich Artystów Plastyków powstał klub Struktura zrzeszający artystów parających się tym, co kiedyś nazywano tkaniną artystyczną, później sztuką włókna. Jaki jest stan obecny tej sztuki w Polsce południowej, mającej na swoim terenie kilka znaczących ośrodków, pokaże przygotowywany obecnie Festiwal Tkaniny Kraków 2004. Inicjatorem jest klub Struktura, personalnie prof. Lilla Kulka (ASP Kraków), a Zarząd Okręgu ZPAP uznał to przedsięwzięcie za priorytetowe w roku 2004.
   Obecnie zainteresowani artyści nadesłali już zgłoszenia i dokumentację. Na tej podstawie jury obradujące jutro pod przewodnictwem prof. Ireny Huml dokona wyboru prac ok. 60 autorów. W festiwalu weźmie udział ponadto 20 artystów zaproszonych z Polski i z zagranicy, m.in. z Izraela, Norwegii, Ukrainy. Łącznie w części współczesnej przewiduje się pokazanie ponad 200 prac, od wielkoformatowych po miniatury.
   Na krakowski Festiwal Tkaniny złoży się 5 wystaw równolegle eksponowanych w Pałacu Sztuki (prezes TPSP zadeklarował nieodpłatne udostępnienie sal wystawowych), w galeriach ZPAP Pryzmat i Sukiennice i w życzliwej tkaninie galerii Artemis Janiny Górki-Czarneckiej. Piąta wystawa, sięgająca w historię tkaniny krakowskiej, a przygotowywana przez Muzeum Narodowe pokaże kilimy i batiki artystów krakowskich 1900-1930 ze swoich zbiorów. Czego można oczekiwać po wystawie muzealnej, mniej więcej wiadomo. Co do współczesnych, to dokumentację fotograficzną swoich prac nadesłali twórcy używający tzw. miękkich materiałów, choć nie zawsze uprawiający na co dzień sztukę włókna: jest w tym gronie kilku rzeźbiarzy, są graficy. Lilla Kulka, generalny komisarz festiwalu mówi, że we współczesnej tkaninie artystycznej łączą się wszystkie dyscypliny.
   Wszystkie wystawy - cztery współczesne i jedna historyczna - zostaną otwarte w połowie maja. Termin prezentacji wybrano nieprzypadkowo: krakowski festiwal towarzyszyć będzie XI Międzynarodowemu Triennale Tkaniny Artystycznej w Łodzi - obecnie najstarszemu i największemu w Europie międzynarodowemu spotkaniu w tej dyscyplinie. Kraków ma szansę stać się w tym czasie miejscem pokazów polskich dokonań. O tym jak dalece, w jakiej oprawie szansa ta zostanie zrealizowana, zadecydują sponsorzy. W oficjalnych rozdzielnikach dotacji dla krakowskiego Festiwalu Tkaniny nie przewidziano.
    (AN)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski