A fakty? W 2011 r. KGHM zarobił na czysto (mimo podatku!) ponad 11 mld zł, rok później 5 mld, w kolejnym roku 3 mld, a w zeszłym – 2,5. Nędza, co? Sytuacja giganta zależy od koniunktury, cen surowców i kursów walut. Podczas hossy związkowcy wyszarpują pod groźbą strajków kolejne podwyżki, premie i przywileje. Średnia płaca w zatrudniającym 28 tys. osób koncernie to… 10 tys. zł. Trzy razy więcej niż u kooperantów, pięć razy więcej niż w dolnośląskich mikrofirmach. Górnicy z KGHM mają wszystkie patologiczne przywileje wynikające z Karty górnika, a do tego własne, np. 2 tys. zł „na kredki” pod koniec sierpnia…
Wszyscy ci ludzie – od powiązanych politycznie menedżerów po sprzątaczki – trzepią kasę na srebrze i złocie, które jest wspólnym dobrem wszystkich Polaków. Rząd uznał, że koncern powinien się dzielić zyskami z narodem. Ciągle brakuje pieniędzy na emerytury i renty, na opiekę zdrowotną, na szkoły, na wojsko, na zasiłki dla chorych dzieci i ich opiekunów. Kto ma te pieniądze dać, jeśli nie firma opływająca w dostatki?
Z powodu dekoniunktury KGHM ma ostatnio problemy. W spółkach prywatnych działa to tak, że w okresie hossy odkładają zyski na gorsze czasy. A w KGHM sporo zysków najzwyczajniej przejedli. A teraz żądają zniesienia podatku. Czyli zabrania pieniędzy na emerytury, opiekę zdrowotną, szkoły, zasiłki dla dzieci... Chcą przy tym zachować kredki. Taka jest prawda, drogi „solidarny z biednymi” PiS-ie.
I jeszcze jedno. Po zapowiedzi Błaszczaka wartość akcji KGHM wzrosła o ponad 10 proc. Prostolinijni politycy PiS wierzą zapewne, że w ten sposób poprawili stan konta emerytom, etatowcom i kasjerkom na śmieciówkach, bo – jak wiadomo – właśnie tacy ludzie są udziałowcami KGHM. A może jednak zyskują bogaci i cwaniacy? Oto, co się często kryje za pseudopatriotycznymi hasłami i uniesieniami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?