Kryzys powołanych

W tym roku akademickim, w seminariach diecezjalnych i zakonnych w Polsce studiuje na pierwszym roku 851 alumnów, o ponad jedną trzecią mniej niż w ostatnich pięciu latach. Natomiast do żeńskich zgromadzeń zakonnych zgłosiło się 316 kandydatek (oraz 40 do zakonów klauzurowych). Do zakonnych postulatów zgłosiło się 241 mężczyzn. Liczba kandydatów do kapłaństwa i zakonów - zarówno kobiet, jak i mężczyzn - jest podobna jak przed rokiem, ale mniejsza niż jeszcze kilka lat temu - wynika z najnowszych statystyk Krajowej Rady Duszpasterstwa Powołań. Najwięcej alumnów studiuje - tak jest od lat - w seminariach tarnowskim, katowickim i krakowskim.

Według ks. Marka Dziewieckiego, krajowego duszpasterza powołań, w Polsce nie ma kryzysu powołań, ale kryzys osób powołanych. - Są młodzi ludzie, którzy nie odkrywają swojego powołania, albo nawet odkrywają, ale nie dorastają do jego realizacji, dlatego, że zaczęli sobie komplikować życie przez alkohol, narkotyki, przez chorą seksualność. Gdy ktoś ulega emocjom czy kieruje się egoizmem, ulega różnym słabościom i grzechom, to nie dorasta do powołania - uważa ks. dr Marek Dziewiecki, zwracając uwagę, że istotą troski o powołania jest "solidne wychowanie chrześcijańskie".

W najbliższą niedzielę w Kościele katolickim rozpoczyna się 48. Światowy Tydzień Modlitw o Powołania. Papież Benedykt XVI w orędziu na ten tydzień zachęca wszystkich do troski o powołania w Kościele lokalnym, czyli we "wspólnotach wiary, w których żyjemy na co dzień". (G)