Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzeszowice. Rozdali 10 ton żywności

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Strażacy ochotnicy oraz młodzi wolontariusze pomagali w rozładunku żywności
Strażacy ochotnicy oraz młodzi wolontariusze pomagali w rozładunku żywności Fot. Archiwum IZPM
Pomocy na tak dużą skalę jeszcze w gminie nie było. Już w kwietniu sprowadzono pierwszą partię produktów spożywczych z Banku Żywności. Teraz zespół społeczników postarał się o trzy razy więcej.

Interwencyjny Zespół Pomocy Międzyludzkiej - organizacja charytatywna działająca w Krzeszowicach od 25 - z końcem maja sprowadziła produkty spożywcze dla 268 mieszkańców gminy. Do najuboższych rodzin trafiło 10 ton pomocy żywnościowej. To przedsięwzięcie w ramach unijnego programu „Pomoc Żywnościowa 2014-2020”. Zadanie jest realizowane dzięki umowie IZPM z Bankiem Żywności podpisanej na początku tego roku.

Do gminy Krzeszowice po raz pierwszy pomoc przyjeżdża na tak dużą skalę. - Zdecydowaliśmy się na sprowadzania sporych ilości produktów spożywczych, żeby wsparcie dla uboższych rodzin było znaczące. Rozdysponowane 10 ton żywności, to już druga partia, którą sprowadziliśmy do gminy Krze-szowice. Rozdaliśmy to jako IZPM z pomocą strażaków oraz wolontariuszy - uczniów z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych - mówi Teresa Piekara, prezes Interwencyjnego Zespołu Pomocy Międzyludzkiej i inicjatorka akcji.

Pani prezes przypomina że pierwsza pomoc, która trafiła do Krzeszowic w ramach umowy IZPM z Bankiem Żywności została rozdana przed Wielkanocą. Wówczas przywieziono 3,5 tony żywności dla najuboższych. Zrobiono z nich 14-kilogramowe paczki i rozdano 221 osobom.

Zarówno w pierwszej partii żywności, jak i rozdanej obecnie znalazły się: konserwy mięsne z szynką i pasztetem, konserwy rybne, olej, ryż, powidła, kasze, makarony, ciastka herbatniki i wiele innych rzeczy. Teraz produkty są podobne, ale paczki znacznie większe 36- kilogramowe. Trafiły do 268 osób.

Teresa Piekara podkreśla, że sprowadzania produktów i rozdanie ich to wielkie przedsięwzięcie. Sami członkowie IZPM nie poradziliby sobie, bo pracy zarówno organizacyjnej, jak i przy wydawaniu żywności było dużo, a w Interwencyjnym Zespole działa wiele starszych osób. Większość z nich z zaangażowaniem włączyło się w akcję.

-Znaleźliśmy też pomocne osoby służące wsparciem, za co jestem bardzo wdzięczna. Przy rozładunku i wydawaniu paczek pracowali najlepsi strażacy z OSP w Krzeszowicach, Czatkowicach i Żbiku zorganizowani przez szefa struktur gminnych OSP Łukasza Smółkę. Wielkim wsparciem byli także uczniowie z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych przysłani do nas przez dyrektora placówki Łukasza Skalnego - mówi inicjatorka akcji Teresa Piekara.

Przyznaje, że wielką pomocą służył też Sławomir Rosiek z firmy Polan, który udostępnił swój magazyn, żeby złożyć żywność w komfortowych warunkach. - Trud rozdania tych paczek był ogromny, ale przekonaliśmy się, że warto było go podjąć. Paczki trafiły do osób potrzebujących. A jednocześnie przekonaliśmy się, że mamy wokół wielu życzliwych ludzi i instytucji. Akcja będzie kontynuowana, kolejną żywność sprowadzimy do Krzeszowic jeszcze w tym roku jesienią - zapowiada szefowa IZPM.

Interwencyjny zespół nie rezygnuje także z dalszej pomocy ubogim m.in. w organizacji letniego wypoczynku dla dzieci oraz zajęć edukacyjnych. Zbiórki funduszy robi także na paczki świąteczne oraz losowe zapomogi dla najuboższych mieszkańców.

W Krzeszowicach IZPM sprowadza pomoc żywnościową dla najuboższych na największą skalę, ale i inne organizacje pozarządowe starają się to robić. Jak nas poinformowała Monika Sibiga, kierownik Sekcji Pomocy Środowiskowej i Wspierania Rodziny w GOPS w Krzeszowicach.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 4

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski