Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzyszkowice protestują

Redakcja
Projekt budowy schroniska dla zwierząt na działce sąsiadującej z wysypiskiem śmieci został oprotestowany przez mieszkańców Fot. archiwum prywatne
Projekt budowy schroniska dla zwierząt na działce sąsiadującej z wysypiskiem śmieci został oprotestowany przez mieszkańców Fot. archiwum prywatne
Pod protestem w sprawie przeznaczenia na azyl dla zwierząt gminnych działek na os. Krzyszkowice, w rejonie ulic Lipowej i Kopce, przy wysypisku śmieci na Baryczy, widnieje 600 podpisów mieszkańców tej części Wieliczki. To rezultat społecznej akcji, trwającej zaledwie od 4 maja.

Projekt budowy schroniska dla zwierząt na działce sąsiadującej z wysypiskiem śmieci został oprotestowany przez mieszkańców Fot. archiwum prywatne

KONTROWERSJE. Mieszkańcy wielickiego osiedla są przeciwni budowie tam schroniska dla zwierząt. - Nic na siłę! - twierdzą pomysłodawcy ulokowania tego obiektu na gminnej działce "przy Baryczy".

- Zawiązaliśmy grupę inicjatywną, która zajmuje się tym problemem. Nie jesteśmy przeciwko powstaniu w powiecie wielickim schroniska dla zwierząt, ale przeciw jego lokalizacji na terenie naszego osiedla oraz Wieliczki. Dlatego podjęliśmy decyzję o poinformowaniu mieszkańców o całej sprawie i rozpoczęciu zbierania podpisów pod protestem, który w przyszłym tygodniu zamierzamy przekazać burmistrzowi Arturowi Koziołowi. Chcemy skutecznie i zdecydowanie zadziałać, aby zablokować ten pomysł jak najwcześniej - mówi Damian Konieczny, wielicki radny miejski i przewodniczący Zarządu Osiedla Krzyszkowice.

***

Urzędowa prośba o wyrażenie opinii w sprawie budowy w Krzyszkowicach schroniska dla zwierząt trafiła do zarządu osiedla w ostatnich dniach kwietnia. - Przesłaliśmy takie pismo, ponieważ do magistratu wpłynął wniosek podpisany przez kilkoro radnych oraz mieszkańców Wieliczki, by rozważyć propozycję ulokowania schroniska na osiedlu Krzyszkowice. W tej sytuacji chcieliśmy wiedzieć, co o tym pomyśle sądzi społeczność Krzyszkowic. Jednak generalnie władze miasta są przeciwne budowie tam takiej placówki - twierdzi Magdalena Golonka z Biura Prasowego wielickiego UMiG.

O potrzebnie budowy schroniska dla zwierząt w powiecie wielickim, gdzie rocznie znajdowanych jest ok. 100 bezpańskich psów, pisaliśmy wielokrotnie. Sprawa była poruszana m.in. na ubiegłomiesięcznym forum wójtów i burmistrzów powiatu wielickiego. Podczas tego spotkania szefowie wszystkich gmin oraz władze starostwa jednogłośnie poprali projekt budowy schroniska dla zwierząt. Wstępnie ustalono, że do końca bieżącego roku wskazana zostanie lokalizacja tego obiektu oraz opracowany projekt techniczny dla inwestycji, a placówka powstanie najdalej do roku 2013. Wedle założeń, jej budowę mają sfinansować gminy, z pomocą funduszy zewnętrznych.

Wśród propozycji miejsc dla schroniska pojawiało się os. Krzyszkowice. - Jestem temu przeciwny. Mieszkańcy Krzyszkowic i tak są narażeni na niedogodności z uwagi na bliskość Baryczy, schronisko byłoby dla nich dodatkowym obciążeniem - powiedział nam wtedy burmistrz Wieliczki Artur Kozioł. Wczoraj zaznaczył, że zdania w tej kwestii nie zmienił. Dodał, że dodatkowym argumentem przeciw budowie placówki dla psów, kotów i innych czworonogów (wedle koncepcji w obiekcie tym mają być także pomieszczenia służące przechowaniu koni, krów itp.) jest to, iż krzyszkowicki obszar jest zbyt mały, by zwierzęta mogły być tam trzymane w komfortowych warunkach. Zdaniem burmistrza Wieliczki, by powstał nowoczesny tego typu obiekt, potrzebne są co najmniej dwa hektary terenu, a proponowana działka jest sporo mniejsza.

***

Grupa inicjatywna przeciwko budowie schroniska nie jest jedynym tego rodzaju gremium powstałym w Wieliczce. Podobny zespół zawiązano także, by zaproponować władzom Wieliczki wzniesienie tej placówki przy wysypisku śmieci na Baryczy. Wniosek w tej sprawie, podpisany przez radnego powiatu wielickiego Zbigniewa Fica oraz wielickich radnych miejskich: Piotra Ptaka, Andrzeja Warzechę i Szczepana Stanka, a także czworo wielickich przedsiębiorców, trafił do UMiG w Wieliczce na początku kwietnia tego roku.
- Mimo protestów mieszkańców nadal uważamy, że zaproponowany przez nas teren to dobre miejsce dla schroniska. Działki, gdzie mogłoby ono powstać, sąsiadują bezpośrednio z Baryczą, nie są to więc grunty budowlane, bo wiadomo, że przy wysypisku śmieci nie można wznosić domów. Ponadto odległość od budynków mieszkalnych jest znaczna (wedle przepisów schronisko dla zwierząt musi znajdować się minimum 150 m od domów - przyp. Jol.). Grunty, które wskazujemy pod schronisko, znajdują się poza osiedlem Krzyszkowice; to już granica Wieliczki i Krakowa, a jednocześnie są łatwo dostępne, jeśli chodzi o dojazd - argumentuje Zbigniew Fic. Podkreśla, że grupa inicjatywna zwróciła się do władz miasta tylko z prośbą o rozważenie projektu ulokowania w Krzyszkowicach domu zastępczego dla czworonogów. - Nie zamierzamy robić niczego na siłę. Jeśli mieszkańcy Krzyszkowic nie zgadzają się na budowę tam schroniska, trzeba będzie znaleźć inne miejsce dla tej placówki - stwierdza radny powiatu wielickiego.

***

Ilość podpisów pod listem protestacyjnym świadczy, że na tę budowę schroniska nie zgadza się większość z około 1 tys. mieszkańców os. Krzyszkowice. Damian Konieczny zaznacza, że w akcję zbierania podpisów pod tym dokumentem włączyli się nie tylko członkowie osiedlowego zarządu, ale także liczni mieszkańcy. - Kiedy dostaliśmy pismo z urzędu z prośbą o wyrażanie opinii, uznaliśmy, że trzeba rzetelnie sprawdzić, jakie jest stanowisko mieszkańców. Stwierdzaliśmy, że jeśli znajdą się i przeciwnicy, i zwolennicy tego przedsięwzięcia, to zastanowimy się - co z tą sprawą zrobić. Jednak sytuacja jest jasna: 80-90 procent naszych mieszkańców nie zgadza się budowę tu schroniska - podkreśla przewodniczący Zarządu Osiedla Krzyszkowice.

Jolanta Białek

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski