KSOZ pisze do Łukasza Gibały ws. przeprowadzenia referendum lokalnego. Chodzi o dorożki

Aktywiści z KSOZ skierowali list otwarty do Łukasza Gibały. Jak czytamy w piśmie, z zadowoleniem przyjęli oni deklarację kandydata na prezydenta Krakowa, dotyczącą przeprowadzenia referendum w sprawach ważnych dla mieszkańców naszego miasta. Gibała deklarował m.in. że miałoby ono zawierać pytania dot. m.in.: nowego kształtu Strefy Czystego Transportu, lokalizacji w Nowej Hucie małego reaktora atomowego, dalszego rozszerzania Strefy Płatnego Parkowania czy zagospodarowania terenu Płaszowa i Rybitw.

"Z niepokojem odnotowaliśmy, że wśród zaproponowanych przez Pana przykładowych pytań referendalnych nie znalazła się kwestia wprowadzenia zakazu funkcjonowania dorożek konnych w Krakowie" - piszą aktywiści.

Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt od wielu miesięcy domaga się przeprowadzenia takiego referendum i poddania pod osąd mieszkańców Krakowa m.in. pytania: „Czy jesteś za wprowadzeniem zakazu funkcjonowania dorożek konnych w Krakowie?” Pod apelem w tej sprawie aktywiści zebrali podpisy ponad 5 tys. osób. Wcześniej, radni odrzucili obywatelski projekt uchwały ws. wprowadzenia takiego zakazu.

"Uważamy, że w XXI wieku serce wielkiego miasta nie jest właściwym miejscem do wykorzystywania koni w celach rozrywkowych. Jest to szkodliwy anachronizm, który nie powinien występować w przestrzeni publicznej naszego miasta, które jest coraz bardziej zakorkowane, zanieczyszczone i hałaśliwe. W rezultacie dochodzi m.in. do wypadków komunikacyjnych i innych groźnych zdarzeń z udziałem koni, w tym także śmiertelnych, a na dodatek zwierzęta te eksploatowane są nawet w największe upały.

To właśnie z tych powodów Krakowskie Stowarzyszenie Obrony Zwierząt domaga się już o 6 lat wprowadzenia w Krakowie całkowitego zakazu ruchu dorożek konnych, podobnego do tych, jakie już wprowadzono w Londynie, Paryżu, Rzymie czy Barcelonie i wielu innych miastach świata. I uważamy, że decydujący głos w tej sprawie powinni mieć mieszkańcy naszego miasta, i to właśnie w trybie referendum lokalnego

Dlatego oczekujemy od Pana jednoznacznej deklaracji w tej sprawie" - piszą do Łukasza Gibały.

Co na to radny i kandydat na Prezydenta?
- Podczas konferencji mówiłem, o tym, że referendum mogło by się odbyć rok po wyborach, więc nie chcę takich definitywnych deklaracji dzisiaj składać, ale wydaje mi się to pomysłem godnym rozważenia - mówi Łukasz Gibała

Ile wynosi najwyższa i najniższa emerytura w Polsce?