Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto korzysta na konflikcie w Strefie Gazy? Ekspert ds. bliskowschodnich: Największym beneficjentem wydaje się Rosja

Mateusz Zbroja
Mateusz Zbroja
Wideo
od 16 lat
- Niestety Rosja jest chyba największym beneficjentem wojny w Izraelu, poza oczywiście Iranem. Iran rozgrywa tutaj swoje wewnątrzregionalne porachunki. Rosja toczy grę o światowy ład, albo raczej bezład - powiedział w wypowiedzi dla portalu i.pl Paweł Rakowski, ekspert ds. bliskowschodnich.
Ekspert ds. bliskowschodnich wyjaśnia, kto najbardziej korzysta na konflikcie na Bliskim Wschodzie.
Ekspert ds. bliskowschodnich wyjaśnia, kto najbardziej korzysta na konflikcie na Bliskim Wschodzie. Fot. PAP/EPA/MOHAMMED SABER

Rosja największym beneficjentem wojny w Izraelu

Paweł Rakowski, ekspert ds. bliskowschodnich, powiedział dla portalu i.pl, że największym beneficjentem wojny w Izraelu jest Rosja. Wymienił również korzyści, jakie Kreml czerpie na wojnie na Bliskim Wschodzie.

- Rosja przez dekady sponsorowała i zbroiła czy to palestyńskie, czy to arabskie, czy islamskie organizacje. Nawet oficjele Hamasu przekazują, że w Strefie Gazy mają montownie karabinów kałasznikow na oficjalnej rosyjskiej licencji - powiedział ekspert ds. bliskowschodnich.

- Rosja tak właściwie, kiedy otworzył się drugi front tej wojny, bo należy pamiętać, że wojnę na Ukrainie i wojnę na Bliskim Wschodzie musimy postrzegać jednocześnie, to Putin automatycznie zyskał bardzo dużo. Po pierwsze amerykańska opinia publiczna przeszła z konfliktu na Ukrainie na konflikt na Bliskim Wschodzie. Drugą rzeczą jest to, że światowa lewica i światowy dżihad ponownie się zjednoczyli i destabilizują sytuację w krajach europejskich i krajach zachodnich. Możemy spodziewać się niestety zamachów, gwałtownych demonstracji i licznego zamętu - wskazał Paweł Rakowski.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Sznurki konfliktu prowadzą do Kremla

Paweł Rakowski zaznaczył, że wszystkie sznurki konfliktu na Bliskim Wschodzie prowadzą również do Kremla. Zwrócił również uwagę na to, że Rosja, która mając wpływ na Iran mogłaby pomóc zakończyć ten konflikt, może zażądać za to bardzo wysokiej ceny.

- Wszystkie sznurki do eskalacji tego konfliktu prowadzą też do Kremla, to znaczy widzimy od samego początku wojny, że Iran jest tym, który ciągle zwiększa temperaturę w tym kotle i wyciąga z tego bardzo duże korzyści, a Rosja ma wpływ na Iran. Gdyby Rosja mogła uspokoić ajatollahów, to oni automatycznie uspokoiliby milicje takie jak Hezbollah czy Hamas, który również jest zależny od Iranu - powiedział ekspert ds. bliskowschodnich.

- Izraelowi prędzej czy później będzie zależało, żeby tę wojnę zakończyć z przyczyn obiektywnych i praktycznych, a Rosja może być elementem, który może zażądać bardzo wysokiej ceny za swoją pomoc. Nieprzypadkowo Joe Biden podczas swojego przemówienia jednocześnie wspominał Izrael i Ukrainę, i jednocześnie zapewniał, że to wsparcie w dwóch konfliktach nie zostanie zmniejszone i "nie będzie jedno kosztem drugiego". - podkreślił w wypowiedzi dla portalu i.pl Paweł Rakowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kto korzysta na konflikcie w Strefie Gazy? Ekspert ds. bliskowschodnich: Największym beneficjentem wydaje się Rosja - Portal i.pl

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski