Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto zostanie mistrzem Polski w hokeju na lodzie?

JEC
Noszono ich na rękach

Przed sezonem nie było chyba nikogo, kto dawałby drużynie PZU SA KTH szanse medalowe. Tylko najwierniejsi kryniccy kibice i działacze po cichu liczyli na niespodziankę. I stało się. Krynica w finale, gdzie spotka się z Unią Dwory Oświęcim.
W niedzielę po meczu pod Górą Parkową do bardzo późnych godzin nocnych trwała fiesta. Kibice wyjechali samochodami na Krzyżówkę, gdzie po godzinie 23 przywitali swoich ulubieńców. Przed lodowiskiem wynieśli wszystkich hokeistów na rękach z autobusu. Gratulacjom nie było końca. Najbardziej rozbawieni kibice do drugiej nad ranem świętowali wyeliminowanie Podhala z rozgrywek finałowych.
Że niespodzianka jest ogromna świadczy kilka faktów. Pewna telewizja komercyjna podpisała przed sezonem umowy na przeprowadzanie transmisji z zespołami z Nowego Targu, Oświęcimia i Katowic. Wśród fachowców nie było takiego, który wytypowałby taki finał. A na przykład Stoczniowiec będąc pewnym, że KTH nie wygra z Podhalem, zamówił już miejsca w hotelu w Krynicy na dzisiaj.
Wczoraj święta w drużynie nie było. Punktualnie o godz. 10 na lodowisku zameldowali się wszyscy hokeiści. Zanim rozpoczęła się odprawa, szczęśliwych sportowców odwiedziły przedszkolaki. Przygotowały piosenki i wierszyki, ale z emocji zapomniały tekstów. Natomiast swoim ulubieńcom wręczyły własnoręcznie wykonane laurki.
- Było to niezwykle miłe zwłaszcza, że nikt tego nie ustalał - powiedział kierownik drużyny, Artur Sekuła. - Mimo takiego maratonu zawodnicy czuję się dobrze. Wygrana z Podhalem bardzo ich podbudowała psychicznie. Uwierzyli, że można pokonać nawet najlepszych. A trzeba powiedzieć, że niewielu było takich co wierzyło w taki obrót sprawy. Musieliśmy pokonać wiele przeszkód. Jesteśmy w finale na przekór wszystkiemu. Dzisiaj Unia Dwory Oświęcim. Na pewno tanio skóry nie sprzedamy. Wczoraj do południa odbyła się tylko odprawa, a później drobny rozruch i odnowa biologiczna. Chciałbym bardzo podziękować krynickim kibicom. O północy na lodowisku było chyba z osiemset osób, które przyszły podziękować drużynie. Dla takich kibiców chce się grać.
(JEC)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski