Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ktoś zwariował, ale na pewno nie Kracik

Grzegorz Skowron
Edytorial. Gest Stanisława Kracika zasługuje przynajmniej na zauważenie, a może nawet na pochwałę. Bo taka postawa w dzisiejszej politycznej rzeczywistości to wyjątek.

Czytaj także: Radny Platformy popiera kandydata PiS >>

Kracik to kandydat PO na prezydenta Krakowa z poprzednich wyborów, wybrany właśnie na radnego sejmiku z list tej partii. I wbrew oficjalnemu jej stanowisku staje po stronie kandydata PiS Marka Lasoty, a nie wskazywanego przez kierownictwo Platformy urzędującego prezydenta miasta Jacka Majchrowskiego.

Politycy Platformy krytykujący postawę Kracika argumentują, że robi to z nienawiści do Majchrowskiego, z którym przegrał wybory cztery lata temu. A może to działacze PO tak nienawidzą PiS, że niewyobrażalne jest dla nich, by władzę w Krakowie mógł objąć ktoś nawet luźno związany z partią Jarosława Kaczyńskiego. Gdyby naprawdę wzięli sobie do serca zapowiedzi premier Ewy Kopacz o zakończeniu wojny polsko-polskiej, to przynajmniej nie komentowaliby niepotrzebnie decyzji partyjnego kolegi, a co niektórzy pewnie poszliby jego śladem.

Ale poparcie Kracika dla Lasoty jest warte zauważenia także z innego powodu. Już osiem lat temu ówczesny burmistrz Niepołomic opowiedział się za kandydatem PiS na prezydenta Krakowa Ryszardem Terleckim. Cztery lata później, gdy sam walczył z Majchrowskim, nie doczekał się rewanżu. Kracik zamiast się teraz odgryźć, znowu stanął po stronie PiS. Bo skoro zawsze krytykował prezydenta Majchrowskiego, to uznał, że polityka idzie na drugi plan.

Warto przypomnieć, że w 2010 r. poseł Terlecki pytany, dlaczego nie popiera Kracika, samo pytanie uznał za jakieś wariactwo. Teraz o decyzji Kracika w podobnym tonie wypowiedział się senator PO Janusz Sepioł; wprawdzie przeprosił, ale w świat poszło.

A może warto dłużej się zastanowić, kto tu zwariował? Mam wrażenie, że świat polityki dawno normalny nie jest. Gest Kracika – przeciwnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski