Golkiper Can-Packu Okocimskiego Brzesko miał w nim nie tylko kilka dobrych interwencji, ale też obronił karnego. – To był przełomowy moment spotkania – nie ukrywał opiekun „Piwoszy” Piotr Stach.
Wychowanek Stadionu Śląskiego Chorzów nie emocjonował się tym faktem. – Na zwycięstwo zapracowała cała drużyna. Tworzyliśmy kolektyw i to przyniosło efekt. Chociaż nie ukrywam, że taki mecz jak ten przy ulicy Bukowej dodaje pewności siebie. Dla mnie to jedno z najlepszych spotkań w piłce seniorskiej. Muszę przyznać, że wielu ich nie zaliczyłem. Kilka razy zagrałem w trzecioligowych rezerwach Górnika Zabrze – przekonuje golkiper.
Kuchta zaczyna potwierdzać swoje umiejętności. Gdy wypożyczano go z Górnika Zabrze, w Brzesku przekonywano, że to talent. Teraz w prawdziwość tych słów nikt nie wątpi. Mimo, że 18-latek od początku rundy ma stałe miejsce między słupkami, to nie może czuć się pewniakiem w bramce biało-zielonych. – Mam trzech równorzędnych golkiperów. Mateusz jest młodzieżowcem, co jest jego dodatkowym plusem – uważa Stach.
Piłkarz nie ukrywa, że wiek tylko trochę ułatwia mu przepustkę do wyjściowego składu. – W __naszej kadrze są też inni młodzieżowcy. Trener zawsze może podjąć inną decyzję – twierdzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?