Starania muzeum o nabycie dzieł malarza trwały dwa lata. Dzięki wsparciu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Urzędu Marszałkowskiego i miasta, za ponad 160 tys. zł udało się kupić 82 prace na papierze (są to rysunki wykonane ołówkiem, kredką, tuszem, atramentem oraz akwarelami), a także 13 obrazów olejnych.
- Wszystkie wykonał Stanisław Westwalewicz podczas swojej wojennej wędrówki, którą rozpoczął po wybuchu wojny sowiecko-niemieckiej, wstępując do Armii Polskiej generała Andersa - mówi Andrzej Szpunar, dyrektor Muzeum Okręgowego w Tarnowie.
Dzieła przedstawiają sceny oraz widoki miejsc, w których Westwalewicz stacjonował jako żołnierz. Są wśród nich obrazki m.in. z Rzymu, Florencji, Wenecji, Kairu oraz Jerozolimy.
Ponadto spadkobierca artysty - Andrzej Westwalewicz - przekazał tarnowskiemu muzeum dokumentację, którą jego ojciec tworzył na szlaku bojowym. Są to m.in. odręczne notatki, liczne fotografie, a także legitymacja wojskowa.
Muzeum poszukuje teraz tarnowian, którzy w swoich zbiorach również mają obrazy artysty.
- Chcemy dowiedzieć się, jaki jest stan faktyczny kolekcji Westwalewicza. Wiemy, że obrazów powstało znacznie więcej niż te, które mamy w naszych zasobach - wyjaśnia Andrzej Szpunar.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?