Kursy na prawo jazdy coraz droższe [WIDEO]

- W poprzednie wakacje za kurs w dużej szkole nauki jazdy mój brat zapłacił 1150 zł. Na początku tego tygodnia byłam się zapisać do tego samego ośrodka i okazało się, że jest on już droższy o ponad 400 złotych - opowiada Karolina Jankiewicz, 19-latka z Krakowa. Z takimi podwyżkami trzeba się liczyć w większości krakowskich ośrodków szkolenia kierowców.

WIDEO: Zdobycie prawa jazdy nie zakończy szkolenia. Od 2016 roku kierowców czeka dodatkowy kurs

Źródło: TVN Turbo/x-news

Na wyższe opłaty za naukę prowadzenia samochodu składają się dwie rzeczy. Po pierwsze, są to wyższe ceny badań lekarskich. Od ubiegłorocznych wakacji nie mogą one wynosić mniej niż 200 zł (tak zadecydował resort zdrowia). Wcześniej kursant przeważnie płacił za badania jedynie 50 zł.

Po drugie, większość szkół po raz pierwszy od dłuższego czasu zdecydowała się na podniesienie cen szkoleń. W tej chwili za sam kurs w większości ośrodków trzeba zapłacić od 1,2 do nawet 1,5 tys. zł. Jeszcze kilka miesięcy temu średnia cena kursu wynosiła 1,1 tys. zł.

- Kryzys, z którym zmagaliśmy się właściwie od początku 2013 roku, już minął, widać wyraźne ożywienie na rynku, więc można odrabiać straty i podnosić ceny - tłumaczy właściciel jednej z krakowskich szkół nauki jazdy, zastrzegający sobie anonimowość.

Kryzys na rynku ośrodków szkolenia rozpoczął się 19 stycznia 2013 r., czyli od momentu zmiany egzaminu teoretycznego na zdecydowanie trudniejszy.

- Dlatego przez cały 2012 rok ośrodki przeżywały oblężenie. Po zmianie przepisów nagle wszystko ucichło. Ludzie przestraszyli się, że egzamin będzie nie wiadomo jak trudny - przyznaje Mirosław Bajak z Ośrodka Szkolenia Kierowców "Blue" w Krakowie. Na mniejszą liczbę kursantów wpływ miał także niż demograficzny.

Z tych powodów od początku 2013 r. do końca 2014 r. z Krakowa zniknęło aż 30 z około 160 istniejących szkół nauki jazdy. Dopiero w tym roku na rynku widać początki stabilizacji (ubyły tylko dwie szkoły). - Sytuacja rzeczywiście się uspokoiła i szkoły, które przetrwały kryzys, teraz radzą sobie całkiem dobrze - potwierdza Mirosław Bajak.

Podniesienie cen przeciętnie od 100 do nawet 300 zł szkoły nauki jazdy tłumaczą albo chęcią odrobienia strat z ostatnich miesięcy, albo koniecznością inwestowania.

- Musieliśmy podnieść cenę standardowego kursu o 100 zł, ponieważ kupiliśmy nowe samochody. Kursanci już na samym wstępie pytają bowiem, czy będzie możliwość nauki na takich samych autach, jakimi jeździ się na egzaminie - mówi Bożena Krawczyk z OSK "Alex".

Ceny kursów na prawo jazdy w Krakowie wzrosły w ciągu ostatnich miesięcy nawet o kilkaset złotych, choć na początku roku wprowadzone zostały przepisy, które miały sprawić, że będzie taniej.

Od 1 stycznia tego roku kursanci nie muszą już bowiem obowiązkowo przechodzić 30-godzinnego kursu z teorii. Wystarczy im kurs praktycznej nauki jazdy samochodem, a przepisów mogą nauczyć się już we własnym zakresie.

Ośrodki szkolenia nie obniżają jednak opłat, jeśli ktoś decyduje się korzystać jedynie z praktycznej części kursu. Zdecydowana większość OSK w ogóle nie uwzględnia takiej możliwości w swojej ofercie. - A po co mamy uświadamiać kursantom, że nie muszą chodzić na zajęcia teoretyczne? Po pierwsze, to dla nas strata pieniędzy, a po drugie, na takim kursie można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy - usłyszeliśmy od instruktora jednej ze szkół jazdy w Krakowie.

Większość osób uczących się jeździć prawdopodobnie nie zdaje sobie sprawy z możliwości rezygnacji z kursu teoretycznego. Wskazują na to statystyki Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego. W tym roku do egzaminu bez przechodzenia kursu z teorii przystąpiło jedynie 212 z 6418 kursantów.

Z naszych informacji wynika, że w resorcie transportu trwają prace nad zmianami prawa, które zobowiążą ośrodki szkolenia kierowców do obniżenia cen kursu, jeżeli kandydaci będą na własną rękę chcieli nauczyć się teorii.

[email protected]