Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kutna Hora była kiedyś skarbcem Czech

LIZ
Jezuici stworzyli w Kutnej Horze centrum kontrreformacji. Zosta ło po nich - wybudowane obok katedry - wspaniałe kolegium. Fot. Artur Aulich
Jezuici stworzyli w Kutnej Horze centrum kontrreformacji. Zosta ło po nich - wybudowane obok katedry - wspaniałe kolegium. Fot. Artur Aulich
CZECHY. Bity w Kutnej Horze grosz czeski wzorowano na groszu francuskim. Był nieco cieńszy, ale miał aż 27 mm średnicy i ważył ponad trzy gramy. Z czasem moneta rozpowszechniła się w Polsce, Niemczech i w Wielkim Księstwie Litewskim.

Jezuici stworzyli w Kutnej Horze centrum kontrreformacji. Zosta ło po nich - wybudowane obok katedry - wspaniałe kolegium. Fot. Artur Aulich

Kutna Hora leży ledwie 50 km od Pragi. Dziś trudno uwierzyć, że to małe, senne miasteczko ustępowało niegdyś znaczeniem i bogactwem jedynie stolicy.

Powstanie i historia Kutnej Hory nierozerwalnie wiąże się ze srebrem. Po odkryciu złóż cennego kruszcu w XIII w., król Wacław II sprowadził z Florencji specjalistów, aby założyć królewską mennicę. Dzięki kopalni, miasto rozwijało się błyskawicznie. Już w 1300 r. Wacław II wydał zbiór praw górniczych. W tym samym roku rozpoczął reformę monetarną.

Nie bez przyczyny Kutna Hora nosiła miano skarbca kraju. Bity w Kutnej Horze grosz czeski wzorowano na groszu francuskim. Był co prawda nieco cieńszy, ale miał aż 27 mm średnicy i ważył ponad trzy gramy. Z czasem moneta rozpowszechniła się w Polsce, Niemczech i Wielkim Księstwie Litewskim, stając się najbardziej wartościowym pieniądzem Europy Środkowej.

Zyski z kopalni budowały potęgę Królestwa Czeskiego. Przyczyniały się także do rozkwitu miasta. Na Kutną Horę spływały królewskie zaszczyty, a górnicy stali się jedną z najbardziej uprzywilejowanych grup społecznych.

Było ich więc stać na budowę ogromnej (i kosztownej) katedry. Prace budowlane rozpoczęły się w 1388 r. na skarpie ze wspaniałym widokiem na dolinę, w miejscu, gdzie już wcześniej stała kaplica poświęcona św. Barbarze, patronce górników. Budowa trwała ponad 150 lat i została zakończona dopiero w 1558 r., a nad jej przebiegiem czuwali najlepsi czescy architekci, wśród nich twórca katedry św. Wita w Pradze.

Okazała katedra św. Barbary otoczona jest smukłymi przyporami, choć inni twierdzą, że raczej przypomina... grzbiet brontozaura. Z zewnątrz królują charakterystyczne dla najbogatszej wersji gotyku figury i rzygacze. W środku zapiera dech w piersiach kunsztownie żebrowane sklepienie z herbami izb rzemieślniczych i mieszczan oraz gotyckie freski, przedstawiające życie górników.

Mimo losowych zawirowań miasto nie tylko nie traciło na znaczeniu, a nawet konkurowało z Pragą. O bogactwie mieszkańców Kutnej Hory w tamtych czasach świadczy doskonale zachowany Kamienny Dom (1480 r.), kiedyś pełniący funkcję ratusza, dziś muzeum oraz późnogotycka fontanna miejska. Postawiono ją w 1495 r. wśród wspaniałych domów mieszczańskich.

Jednak najstarsza świątynia w mieście (z lat 1330-1420) to gotycki kościół św. Jakuba, z niesymetryczną wieżą kościelną, odchyloną od pionu wskutek górniczej przeszłości miasta.

Niedaleko kościoła jest Dwór Włoski. Właśnie tutaj mieściła się mennica Wacława II, w której od końca XIII w. bito grosze praskie. Mennicę przekształcono w ratusz i królewski pałac, chętnie odwiedzany zarówno przez Władysława, jak i jego następcę Ludwika Jagiellończyka. Podczas zwiedzania można obejrzeć kolekcję monet ze słynnymi groszami praskimi oraz Salę Posiedzeń, ze wspaniałym sklepieniem z 1400 r. i malowidłami ściennymi (jedno z nich przedstawia koronację Władysława Jagiellończyka). Okres baroku prócz kilku drobniejszych detali wzbogacił Dwór o kamienną fontannę na dziedzińcu. W tym kształcie Włoski Dwór przetrwał do końca XVIII w., gdy urząd górnictwa przestał działać.
Wraz z końcem panowania Jagiellonów nad miastem zbierały się czarne chmury. Złoża srebra zaczynały się kończyć i mimo coraz głębszych szybów (najgłębszy sięgał 600 m i w owych czasach był światowym rekordzistą) eksploatacja kruszcu stała się nieopłacalna, tym bardziej, że po odkryciu Ameryki ceny srebra spadły. Na domiar złego w XVII w. rozpętała się wojna trzydziestoletnia, a w 1771 r. miasto padło ofiarą wielkiego pożaru, zaś złoża srebra ostatecznie wyczerpały się. Kolei losu nie mogli już zmienić nawet jezuici, którzy stworzyli z Kutnej Hory centrum kontrreformacji. Zostało po nich wybudowane obok katedry kolegium. W XVIII w. na tarasie wzdłuż budynku, wzorem praskiego mostu Karola, ustawiono figury świętych. Natomiast urszulanki przybyły do Kutnej Hory w 1712 r. Zbudowały szkołę dla dziewcząt i klasztor.

Poważny kryzys przeszedł podczas wojen husyckich. Miasto dwukrotnie płonęło. W 1421 r. zdobył je wojowniczy Žižka, wkrótce potem zostało odbite przez wojska papieskie, później znowu zdobyli je husyci. Po krwawych wojnach pozostała nietypowa pamiątka - ossuarium. W Sedlcu, kiedyś osobnej wsi, dziś wchłoniętej przez Kutną Horę, znajduje się niewielki kościół Wszystkich Świętych. Otoczony cmentarzem i murem wygląda tak niepozornie, że trudno sobie wyobrazić, co kryje w środku. Jego początki sięgają XIII w., kiedy to Jędrzych, opat sedleckiego klasztoru cystersów z wyprawy do Ziemi Świętej przywiózł ziemię z Bożego Grobu z Jerozolimy.

Cmentarz, na którym ją rozsypano, zaczął cieszyć się szczególną popularnością; chowano tu zmarłych nie tylko z Czech, ale i z Polski, Bawarii Belgii. Rozrastał się z roku na rok. Ciasno zrobiło się już ok. 1318 r., kiedy w Czechach wybuchła zaraza. Sto lat później, podczas wojen husyckich, nie było już gdzie chować zmarłych, w tym pomordowanych 500 cystersów.

Legenda głosi, że na początku XV w. półślepy mnich w zrujnowanym kościele wzniósł sześć piramid z ludzkich kości. Przeleżały w spokoju cztery wieki - aż do 1873 r. Niezwykła kostnica jest tyleż zdumiewająca, co kontrowersyjna. Dzieło rzeźbiarza Franciszka Rinta powstało jako rodzaj memento mori; przypomnienie o śmierci i przemijaniu ludzkiego życia. Stworzono je z 40 tys. ludzkich szczątków.

Dziś Kutna Hora to piękne i ciche miasteczko, pełne pamiątek przeszłości.

Agnieszka Jaskulska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski