– Od trzech tygodni mieliśmy stały kontakt z Łagutą, który przebywał ostatnio na urlopie w Tajlandii. Ustaliliśmy z nim wszystkie warunki nowego kontraktu i mieliśmy jego zapewnienie, że w nadchodzącym sezonie będzie startował w naszym klubie – podkreśla prezes Unii Łukasz Sady.
Rosjanin jeszcze w poniedziałek sam zadzwonił do prezesa Unii informując, że podpisał już kontrakt i w najbliższych dniach odeśle go do klubu. – Byliśmy więc spokojni, że wszystko potoczy się zgodnie z planem. Niepokój pojawił się gdy Łaguta, mimo osobistych zapewnień, nie odsyłał umowy. Skontaktowaliśmy się wtedy z jego menedżerem, który nie znał powodów opieszałości zawodnika. Tymczasem wczoraj okazało się, że Rosjanin oszukał nas w żywe oczy, gdyż ma podpisać kontrakt z innym klubem. Swoim zachowaniem pokazał, że liczy się dla niego kasa i tylko kasa. Mógł od razu powiedzieć, że nie godzi się na __zaproponowane warunki, chociaż miał naprawdę przyzwoity kontrakt. Postawa Łaguty to prawdziwa porażka. Pokazał, że jest człowiekiem niegodnym zaufania – podsumował Sady.__
Widać, że Rosjanin cały czas prowadził podwójną grę i nie był szczery w rozmowach z Unią. Teraz Łaguta ma podpisać kontrakt z klubem z Grudziądza, który znalazł firmę z Bydgoszczy, mającą sponsorować występy Rosjanina w drużynie beniaminka Ekstraligi.__
W zaistniałej sytuacji zarząd Unii Tarnów wrócił do rozmów z Gregiem Hancockiem, który na razie nie podpisał jeszcze kontraktu z żadnym z polskich klubów. Wydaje się, że głównym powodem, z którego Amerykanin nie znalazł jeszcze pracodawcy jest fakt, że wysoko się ceni.__
Tarnowianie są natomiast bliscy podpisania umowy z 25-letnim zawodnikiem Wybrzeża Gdańsk Arturem Mroczką. Niewykluczone, że włodarze „Jaskółek” wrócą także do rozmów z Tomaszem Gollobem._ – Z naszej strony na piśmie padły dwie propozycje. Tomasz miał jednak inne oczekiwania, które chciał uzupełnić kontraktem indywidualnym ze sponsorem. Temat na razie jest więc w zawieszeniu – _przyznaje Sady.
Warto podkreślić, że Unia Tarnów ŻSSA jest jednym z czterech klubów Enea Ekstraligi (obok Unibaksu Toruń, Falubazu Zielona Góra i Unii Leszno), który zgodnie z decyzją Zespołu ds. Licencji dla Klubów Ekstraligi Żużlowej oraz I i II ligi otrzymał licencję na starty w najwyższej klasie rozgrywkowej w sezonie 2015. Pozostałe cztery kluby dostały licencje warunkowe (w tym mistrz Polski Stal Gorzów).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?