Prawa ręka senatora Prawa i Sprawiedliwości Stanisława Koguta ze Stróż, szef jego biura i rzecznik prasowy Leszek Langer wchodzi do polityki. Z szeregowego członka partii najpierw awansował do grona delegatów na kongres PiS, teraz dostaje miejsce na liście do Sejmu. W połowie sierpnia będzie wiadomo, które.
- Z taką propozycją zwrócili się do mnie miejscy radni z Klubu PiS. Rozmawiałem też z prezydentem Ryszardem Nowakiem i zdecydowałem się spróbować swoich sił - przyznaje Leszek Langer, który pracuje jako dyrektor Wydziału ds. Problematyki Osób Niepełnosprawnych Urzędu Miasta Nowego Sącza.
- Gdzieś we mnie tliła się myśl, że chciałbym zostać posłem - dodaje.
Langer podkreśla, że jako rodowitemu mieszkańcowi Nowego Sącza, zależy mu na rozwoju miasta. Chce zaangażować się w pracę na jego rzecz.
- Taką możliwość daje mandat poselski - uważa Langer. - Wiem, że nie będzie go łatwo uzyskać, bo na liście znajdą się także politycy z długim stażem - dodaje.
O tym, że Leszek Langer to znakomity kandydat przekonują miejscy radni PiS. Tomasz Cisoń, wiceprzewodniczący rady miasta, uważa, że jest otwarty na ludzi, angażuje się w pomoc innym, a do tego zachęca młodzież do działania.
- To dzięki niemu nasza rada odmłodniała. To on zachęcił nas do startu i pokazał, że powinniśmy sprawy miasta wziąć w swoje ręce - przekonuje Cisoń.
Langer ma 38 lat. Jego żona Marta jest urzędniczką. Wspólnie wychowują synów: 6-letniego Dawida i 4-letniego Miłosza. Langer jest absolwentem filologii polskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego, ukończył także studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim i sądeckiej PWSZ.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?