MVP spotkania Aleksandra Jagieło demolowała obronę Bydgoszczy skutecznymi atakami Fot. Jerzy Cebula
GCB CENTROSTAL BYDGOSZCZ - BANK BPS MUSZYNIANKA/FAKRO MUSZYNA 1-3 (25-22, 18-25, 22-25, 19-25)
Sędziowali: Jacek Broński i Jarosław Makowski.
Centrostal: Kowalkowska, Mróz, Polak, Kuligowska, Pelc, Smak, Wysocka (libero) oraz Nowakowska, Savochina, Kuczyńska.
Muszynianka: Bełcik, Pykosz, Bednarek-Kasza, Mirek, Żebrowska, Jagieło, Zenik (libero) oraz Skowrońska, Pycia, Śrutowska.
Dla drużyny Centrostalu Bydgoszcz był to bardzo ważny mecz, bowiem wygrana dawała pewność ulokowania się wysoko w tabeli przed play-off. Stąd od początku na parkiecie trwała zacięta walka, a mecz rozpoczął się niespodziewanym zwycięstwem gospodyń w pierwszym secie. Wprawdzie na pierwszej przerwie technicznej prowadziła drużyna z Muszyny 8-6, ale na drugiej górą były bydgoszczanki. Bardzo dobrze atakowały Kowalkowska i Mróz, które zdobyły po 6 punktów. Pod koniec seta mistrzynie Polski prowadziły 21-20, ale znów Kowalkowska była nie do zatrzymania i w hali Łuczniczka powiało niespodzianką. Drugi set to zupełnie inna gra Muszynianki. Niezła zagrywka Bednarek-Kaszy i Jagieło spowodowała, że rywalki już tak swobodnie nie rozgrywały piłki. Ponadto bardzo skutecznie blokowały ataki rywalek Pycia, Mirek, Jagieło i Bednarek-Kaszy.
Kolejne sety też przyniosły sporo emocji. Najbardziej dramatyczna była ostatnia część spotkania. Rywalki prowadziły już 15-11, a na przerwę techniczną zespoły schodziły przy prowadzeniu drużyny z Muszyny 16-15. Kolejne akcje Kowalkowskiej i Pelc zostały zablokowane. Kiedy na tablicy pojawił się wynik 21-16 dla "mineralnych" było wiadomo, że tego meczu mistrzynie Polski już nie przegrają, tym bardziej, że znów Jagieło (MVP spotkania) i Mirek skutecznie atakowały.
(JEC)
POZOSTAŁE WYNIKI: AZS Pronar Zeto Astwa Białystok - Organika Budowlani Łódź 2-3 (25-13, 23-25, 22-25, 25-22, 8-15), Impel Gwardia Wrocław - Gedania Żukowo 3-1 (25-15, 19-25, 25-21, 25-10), ENION Energia MKS Dąbrowa Górnicza - Stal Mielec 3-0(25-18, 25-19, 25-19), PTPS Piła - BKS Aluprof Bielsko-Biała dzisiaj.
1. Aluprof 12 32 34-10
2. Muszynianka 13 32 34-13
3. MKS 13 28 31-16
4. Budowlani 13 21 27-23
5. Gwardia 13 19 29-29
6. Centrostal 13 17 22-23
7. PTPS 12 16 23-24
8. AZS 13 14 19-31
9. Stal 13 13 20-30
10. Gedania 13 0 1-39
(ML)
Powiedzieli po meczu:
Bogdan Serwiński, trener Muszynianki:
- To był naprawdę bardzo dobry i emocjonujący mecz. Od początku rywalki narzuciły ostre tempo, a z parkietu aż kipiała ambicja. Niestety słabiej zagraliśmy zagrywką. Natomiast cieszyć może niezły blok. Rzadko się zdarza, że tym elementem gry zdobywa się ponad 20 punktów.
Aleksandra Jagieło, kapitan Muszynianki:
- Bardzo się cieszymy ze zwycięstwa. Miałyśmy duże problemy z przyjęciem zagrywek rywalek. Co gorsza my nie potrafiłyśmy się zrewanżować. Centrostal potrafił to wykorzystać grając szybkie ataki. W czwartym secie przegrywałyśmy już 15-11, ale udało się odrobić straty i zwyciężyć za trzy punkty. To był naprawdę dla nas trudny mecz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?