Lekarz ze Skawiny do Mogilan

Krzysztof Rutkowski, dyrektor SP ZOZ-u w Mogilanach uważa, że lepszym rozwiązaniem byłby osobny kontrakt z NFZ-em, a nie poprzez skawińską przychodnię Fot. Ewa Tyrpa

Najpierw Narodowy Fundusz Zdrowia zrobił rewolucję w specjalistyce, nie przyznając dużym placówkom kontraktów. Teraz zmienił zasady porozumień w opiece całodobowej.

Np. ogłosił jeden konkurs dla kilku gmin, m.in. w południowej części powiatu krakowskiego dla trzech: Mogilan, Skawiny, Świątnik Górnych. Szefowie zakładów opieki zdrowotnej do końca nie byli pewni, kto otrzyma kontrakt. Uważają, że Skawina nadal powinna mieć osobną umowę, a Mogilany ze Świątnikami oddzielną. Jednak NFZ cały kontrakt przyznał "Przychodni Zdrowia Skawina". Dyrektorzy się porozumieli i PZS zleci mogilańskiemu Samodzielnemu Publicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej realizowanie "całodobówki" jako podwykonawcy także dla mieszkańców gminy Świątniki Górne. - Do wczoraj musieli oni w razie nagłej choroby jeździć w nocy lub weekendy i święta do przychodni w Krakowie na ul. Teligi i Niemcewicza. Po zmianie pacjenci będą w bardziej komfortowej sytuacji - mówi Jarosław Bielatowicz, dyrektor SPZOZ-u w Świątnikach.

- Dotychczas nie korzystałam ze świadczeń opieki całodobowej, ale zmiana jest korzystniejsza. Do Mogilan mamy znacznie bliżej i jest lepszy dojazd - powiedziała nam Stanisława Dziedzic ze Świątnik. Podobne zdanie ma wielu mieszkańców świątnickiej gminy, m.in. Ryszard Sikora i Stanisław Zając z Rzeszotar. Do ośrodka w Mogilanach mają do pokonania osiem kilometrów, a do Krakowa o 10 kilometrów dalej.

- Ponadto w ogóle dostępność pacjentów do lekarzy zwiększy się poprzez likwidację od dzisiaj rejonów - mówi Krzysztof Rutkowski, dyrektor SP ZOZ-u w Mogilanach. Do wczoraj z opieki całodobowej mogli korzystać pacjenci zadeklarowani do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej w danej placówce. Teraz mogą zgłaszać się wszyscy potrzebujący pomocy medycznej. - To dobra decyzja, bo chorzy, często z gorączką, musieli tracić czas i mieli kłopoty, żeby dojechać do konkretnego nocnego ambulatorium. Teraz będą mogli wybrać zlokalizowane najbliższej ich miejsca zamieszkania - komentuje Andrzej Jaworek, szef NZOZ-w Bęble w gminie Wielka Wieś. Na świadczenia całodobowe miał on umowę ze szpitalem MSWiA w Krakowie przy ul. Galla. Teraz chorzy będą mieć bliżej, bo spółka OPC, z którą zawarł umowę, otworzyła dzisiaj swoje nowe ambulatorium w Szycach.

OPC wygrała konkurs na świadczenie usług całodobowych dla różnych ośrodków zdrowia. W powiecie krakowskim m.in. w Słomnikach oraz Zabierzowie. Umowę ma z nimi też NZOZ w Bęble oraz w Zielonkach. Tomasz Sobalski, kierujący tą ostatnią placówką, również uważa, że rozwiązanie likwidujące rejonizację zwiększa dostępność pacjentów do usług medycznych.

Natomiast obawy o to, czy nie będzie ona mniejsza dla mieszkańców skawińskiej gminy, ma Bogusław Witkowski, prezes PZS-u, której powiększył się obszar i liczba pacjentów o ponad 21 tysięcy. Przepisy NFZ mówią o obsłudze rejonu z 50 tysiącami mieszkańców przez jeden zespół, składający się z lekarza i pielęgniarki. W PZS-ie na dyżurze zawsze były dwa zespoły. Teraz dla liczącej prawie 43 tysiące mieszkańców skawińskiej gminy będzie jeden. Drugi przeniesiony zostanie do Mogilan. - To może skutkować dłuższym oczekiwaniem na dostanie się do lekarza, a także na jego przyjazd w razie zgłoszenia wizyty domowej - uprzedza Bogusław Witkowski.
- Przepisy nie regulują kwestii czasu dotarcia do pacjenta, tak jak w przypadku pogotowia ratunkowego, gdzie określony jest czas dojazdu na wezwanie. Placówka działająca w dzień czy w nocy, powinna tak zorganizować pracę zespołu medycznego, aby możliwy był wyjazd do pacjenta w tym samym dniu czy tej samej nocy - wyjaśnia Jolanta Pulchna, rzecznik prasowy NFZ-u w Krakowie. Podkreśla: świadczenie w ramach podstawowej opieki zdrowotnej dotyczy stanów nagłych, ale nie zagrażających życiu.

W skawińskiej przychodni w ciągu dnia w soboty i niedziele do lekarzy zgłasza się średnio po 60-80 pacjentów, a w nocy około 40 osób. Do tego dochodzi kilka wizyt wyjazdowych. Nie wiadomo, czy i w jakim stopniu wzrośnie liczba pacjentów niezadeklarowanych. - Spodziewamy się, że będą zgłaszać się mieszkańcy sąsiednich miejscowości, z których bliżej jest do Mogilan, niż do Myślenic, np. z Goczałkowic czy krakowskich Opatkowic - przewiduje dyrektor Rutkowski, ale zaznacza, że SP ZOZ jest przygotowany na ich przyjęcie. Nie ukrywa jednak, że lepszym rozwiązaniem pod względem organizacyjnym byłby osobny kontrakt z NFZ-em, a nie poprzez PZS. Tak samo uważa dyrektor Witkowski.

Sytuacja pod kątem kontraktów pogorszyła się dla pacjentów z gminy Skała. - Do wczoraj mogli oni korzystać ze świadczeń w ramach opieki całodobowej na miejscu w Skale, gdzie Krakowskie Pogotowie Ratunkowe ma swoje ambulatorium. Jednak nie otrzymało ono kontraktu i będą musieli jeździć do Słomnik lub Szyc - mówi Jacek Piekarz, dyrektor SP ZOZ-u w Skale.

Nic nie zmieni się w gminie Krzeszowice. Jak dowiedzieliśmy się od Romana Matysika, dyrektora Zespołu Przychodni i Ośrodków Zdrowia "Krzeszowickie Centrum Zdrowia", nadal opiekę całodobową sprawować będzie Krakowskie Pogotowie Ratunkowe, mające swoje ambulatorium w Krzeszowicach.

Ewa Tyrpa

[email protected]

Ważne:

Z całodobowej opieki medycznej można korzystać:

- od poniedziałku do piątku w godz. 18-8

- w weekendy i święta - przez całą dobę

- od dzisiaj nowi świadczeniodawcy rozpoczną pracę od godz. 18

- pacjentów nie obowiązuje rejonizacja - chory może wybrać dowolną placówkę

- małopolski oddział NFZ-u uruchomił specjalny numer infolinii, pod którym przez całą dobę można uzyskać informację na temat opieki całodobowej. Linia będzie czynna od dzisiaj do piątku - nr 12 29 88 370