Dowody przestępstwa policjanci zebrali w domu podejrzanego i na nielegalnej plantacji Fot. archiwum policji
TARNOWSKIE. W ręce policji wpadły prawie 3 kg marihuany. Narkotyki warte były kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Wyłapywani wcześniej przez tarnowskich policjantów rodzimi amatorzy upraw konopi indyjskich przy Piotrze J. wypadają jak amatorzy. Karani za to przestępstwo z reguły dysponowali co najwyżej pojedynczymi roślinkami.
Mieszkaniec podtarnow-skiej miejscowości swoją uprawę zakamuflował w lesie. Poletko odkryte kilka dni temu miało co najmniej 100 metrów kwadratowych powierzchni. Rosły na nim krzaki liczące nawet ponad 3 metry. Część została już wycięta. Ze szczytów roślin właściciel plantacji preparował susz marihuany.
Kilkunastu policjantów wkroczyło do jego domu wczesnym rankiem. Zaskoczony mężczyzna nie stawiał oporu. Przeszkolony w wykrywaniu narkotyków pies od razu pociągnął przewodnika w kierunku strychu. Tę część domu podejrzany zamienił w suszarnię roślin pochodzących z leśnej plantacji. - Policjanci zabezpieczyli tam oraz w pomieszczeniu gospodarczym na posesji prawie trzy kilogramy suszu marihuany - mówi Olga Żabińska, rzeczniczka prasowa tarnowskiej policji. Substancji wystarczyłoby do przygotowania trzech tysięcy działek, które na czarnym rynku w Tarnowie kosztują około 30 zł.
Policja zarekwirowała także sprzęt do hodowli sadzonek konopi oraz suszenia liści - lampy, regulatory temperatury, wentylatory. - Mężczyzna złożył obszerne wyjaśnienia i do wszystkiego się przyznał - mówi Elżbieta Potoczek-Bara, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Tarnowie. Usłyszał cztery zarzuty - posiadania znacznej ilości marihuany, uprawy konopi, posiadania sprzętu do produkcji narkotyków oraz wytwarzania środków odurzających w znacznych ilościach. Tylko za ten ostatni czyn grozi mu kara od 3 do 15 lat więzienia.
To nie pierwszy taki przypadek w Tarnowskiem. Miejsce zatrzymywanych przez policję osób zamieszanych w narkotykową przestępczość szybko zajmują nowe. Dowodem kilkaset tego typu przestępstw ujawnionych tylko w tym roku przez policjantów w Tarnowie i powiecie tarnowskim. Trzy kwartały br. to 366 stwierdzonych przestępstw handlu narkotykami. Do tego dochodzi 79 przypadków udzielania środków odurzających oraz 60 spraw o ich posiadanie.
Według policjantów na tarnowski rynek z reguły trafiają narkotyki od hurtowników z Krakowa lub ze Śląska albo przemycane z Holandii. Większe uprawy konopi w regionie należą do rzadkości. W tym roku zatrzymano mieszkańca Mościc, który na swojej posesji wyhodował 50 sadzonek i posiadał 70 gramów marihuany.
Andrzej Skórka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?