Likwidacja jest nieunikniona

Fot. Magdalena Uchto

ROZMOWA. Z burmistrzem DARIUSZEM MARCZEWSKIM o tym, kto przejmie zobowiązania Zakładu Gospodarki Komunalnej i co się stanie z pracownikami

- Już od kilku lat Regionalna Izba Obrachunkowa sygnalizowała problem związany z trudną sytuacją finansową tego zakładu. Mam przed sobą - między innymi - opinię RIO dotyczącą wykonania budżetu za 2008 rok. Jasno w niej zostało napisane "ponownie zwraca się uwagę na pogarszające się wyniki działalności Zakładu Gospodarki Komunalnej". Sytuację zdecydowanie pogorszyło nałożenie na tę jednostkę tak zwanej podwyższonej opłaty środowiskowej. Przypomnę tylko, że dotyczyła ona niewykonania w terminie rekultywacji wysypiska śmieci w Miechowie. Ta opłata zdecydowanie negatywnie wpłynęła na kondycję finansową zakładu.

- Ile dziś wynoszą zobowiązania Zakładu Gospodarki Komunalnej?

- Na koniec lutego tego roku zobowiązania przekroczyły 4 miliony złotych. Największe - bo prawie 2 miliony złotych -zakład ma wobec Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie. To efekt właśnie tej podwyższonej opłaty za korzystanie ze środowiska. Natomiast zobowiązania wobec gminy Miechów wynoszą ponad milion złotych. Niestety w tej sytuacji zakład nie jest w stanie finansować nawet rat opłaty, a przekazywanie przez gminę dotacji nie jest rozwiązaniem, bo ZGK nie ma możliwości, by je rozliczyć.

- Jeśli radni zdecydują o likwidacji zakładu - kto przejmie jego zobowiązania?

- Należności, zobowiązania oraz majątek Zakładu Gospodarki Komunalnej przejmie gmina Miechów. Ale to nie jest tak, że przyjmujemy to z zadowoleniem. Wręcz przeciwnie. Jednak nie ma wyjścia. Raty z tytułu podwyższonej opłaty środowiskowej muszą być płacone w terminie. Bo jeśli nie, dojdzie do sytuacji, w której nie będzie już mowy o rozłożeniu na raty, tylko pozostałą sumę zobowiązań będzie trzeba spłacić od razu. Nie jestem szczęśliwy, że akurat decyzja o likwidacji Zakładu Gospodarki Komunalnej spadła na mnie, tym bardziej, iż od kilku lat były sygnały o pogarszającej się sytuacji finansowej tej jednostki. RIO sugerowało zmianę formy organizacyjnej zakładu, czyli albo likwidację albo likwidację przez przekształcenie. I tę trudną sytuację trzeba w końcu przeciąć, bo sprawa związana z finansowaniem ZGK sama się nie rozwiąże.

- Pod koniec minionej kadencji - jedną z koncepcji - było połączenie Zakładu Gospodarki Komunalnej z Zakładem Wodociągów i Kanalizacji. Czy takie rozwiązanie oznaczałoby, że zobowiązania ZGK spadną na ZWiK?

- Należałoby mieć taką obawę.

- Jeśli dojdzie do likwidacji - zgodnie z tym co Pan mówi - zobowiązania i majątek przejmie gmina. A co z usługami, które obecnie świadczy ZGK?

- Realizowanie zadań, między innymi, zarówno z zakresu ciepłownictwa czy sprzątania miasta będzie musiał przejąć inny podmiot.

- Który?

- Decyzje dotyczące tego komu zostaną przekazane zadania ZGK zostaną podjęte później.

- I sprawa najważniejsza: co się stanie z pracownikami Zakładu Gospodarki Komunalnej?

- Likwidacja zakładu jest bardzo trudną sprawą. I ja naprawdę nie jestem zadowolony, że muszę się z tym zmierzyć, bo o wiele wcześniej był czas na załatwienie tej sprawy. Zależy mi na tym, by było to jak najmniej bolesne dla pracowników. Wspomniałem wcześniej, że zostaną zadania ZGK, które kto inny będzie musiał realizować. Tak więc ktoś też będzie musiał te prace wykonywać. I mam nadzieję, że w dużej części będzie to dotyczyło pracowników obecnego ZGK. Chciałbym, by sprawy pracownicze były rozwiązane rozsądnie i jak najbardziej bezboleśnie dla kadry.
- Jest jeszcze jeden problem dotyczący zobowiązań. Ma Pan świadomość, że budżet gminy zostanie obciążony dodatkowymi 4 milionami złotych?

- Niestety będzie to spore obciążenie dla gminy. Jednak - jak już powiedziałem - naprawdę nie mamy innego wyjścia.

Rozmawiała: Magdalena Uchto

[email protected]

O likwidacji ZGK

Zgodnie z projektem uchwały Rady Miejskiej - Zakład Gospodarki Komunalnej zostałby postawiony w stan likwidacji 29 marca. Likwidacji uległby 31 maja. Czynności likwidacyjne mają objąć m.in.: uregulowanie spraw pracowniczych, zamknięcie ksiąg rachunkowych, zarchiwizowanie akt i dokumentów, sporządzenie protokołów stanu majątku, wierzytelności i długów, uregulowanie wymagalnych należności, zgłoszenie likwidacji do odpowiednich rejestrów i instytucji. Burmistrz - w drodze zarządzenia - może wyznaczyć likwidatora. Należności i zobowiązania przejmuje gmina Miechów. Czy projekt uchwały zakładający m.in. te działania zostanie podjęty zdecydują - na najbliższej sesji - radni miejsko - gminni.