MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Limuzyną do ślubu

Redakcja
XVIII Małopolskie Targi Ślubne

Fot. Anna Kaczmarz

Czym jedzie się dziś do ślubu, w czym staje na ślubnym kobiercu i jak uwiecznia się ten wyjątkowy dzień? Ci, którzy odwiedzili ostatnie targi ślubne w Krakowie, znaleźli odpowiedzi na te pytania.

Oferowane były nawet 10–metrowe limuzyny excalibur dla czterech, sześciu lub ośmiu osób. – Lincolny, przerobione na lata 40. zeszłego wieku, to nowość. Na zewnątrz lśniące trąbki, a w środku szampan, muzyczka. Kierowca zakłada smoking, rękawiczki, specjalną czapkę. Mamy już pozajmowane soboty i niedziele na całe przyszłe lato – zapewniał nas Wojciech Kowalik, kierowca takiego samochodu. Wynajęcie takiej limuzyny kosztuje średnio 250 zł za godzinę.

Dużym zainteresowaniem cieszyły się też polskie zabytki motoryzacji. Marek Kot z Krakowa oferował 49–letnią warszawę w kolorze gołąbkowym. – Zagrała w filmie „Mistyfikacja” z Maciejem Stuhrem – zachwalał właściciel. I bez tego warszawa miała wzięcie. Umowę już na targach podpisali np. 22–letnia Zuzanna Rutkowska z Suwałk i 24–letni Mariusz Boroń ze Skały, którzy pobiorą się na wiosnę przyszłego roku. Dla narzeczonego wybór tego auta był oczywisty, bo od dziecka marzył, żeby mieć warszawę. – Skoro wcześniej się nie udało, to przynajmniej do ślubu nią pojadę. To samochód z wyższej półki, samochód z duszą – narzeczony jest o tym przekonany. Zapłacą 600 zł za wynajem na całą imprezę (dom – kościół – sala weselna).

Na rynku sukni ślubnych właśnie zaczyna się nowy sezon, wchodzą nowe kolekcje. – Niektóre trendy w części się utrzymują – np. dwa lata temu były modne białe suknie z czarnymi dodatkami, a teraz zastępują je dodatki granatowe, np. szarfa, wstążka w tym kolorze, kwiat biało–granatowy. Od dwóch lat nie mija też moda na krótkie sukienki, nawet mini – wyjaśniała nam fachowo Katarzyna Wachułka, właścicielka krakowskiego salonu Fabio Gritti. Jej sukienki są szyte we Włoszech – z jedwabnej organzy albo jedwabnej satyny. Trzeba za nie zapłacić od 5 tys. zł, choć za pośrednictwem Facebooka można skorzystać z dużych upustów. W dalszym ciągu nosi się welony, dodatkowo teraz modne są woalki.

Jak obserwują sprzedawcy, młode kobiety – przychodzące do salonów z rodziną – wybierają klasyczne, białe sukienki, delikatnie poddrapowane, w których przypominają księżniczki. Panie nieco starsze, które są pewne siebie, za własne pieniądze i samodzielnie kupują sukienki, decydują się natomiast na większe ekstrawagancje i odważniejsze kolory.

Zdjęcia ze ślubu jeszcze nie tak dawno chętnie robiono sobie w sepii, teraz królują kolorowe. – Młode pary starają się mieć zdjęcia coraz bardziej niestandardowe, niesztampowe – fotograf Aneta Bilska za przykład podała sesję w zabytkowym forcie, podczas której panna młoda założyła buty glany i przed obiektywem rozegrała z panem młodym bitwę z użyciem… mąki. – Na topie są też fotoksiążki. Ludzie zauważają różnicę: dostają dobre zdjęcia i dobre grafiki, ładnie skomponowane, z dodaniem efektów, wpleceniem wybranych szczegółów.

Na pamiątkowych fotografiach częste są teraz klimaty krakowskiego Kazimierza, który robi furorę m.in. wśród studentów. Nie ustaje moda na sesje zdjęciowe na wyjazdach, np. w Wenecji i Pradze. Koszt to – zależnie od terminu, liczby dni, odległości – około 1,5–3 tys. zł.

Obrączek narzeczeni szukają w cenach 2–3 tys. zł za parę, ale ostatecznie często decydują się wydać 5–6 tys. zł. Aż 80 proc. obrączek dla pań ma brylanty. Chętnie wybierane są obrączki trzykolorowe: ze złota białego, żółtego i różowego. – Podobają się też „black nad white”: zestawienie białego złota – jasnego i w odcieniu grafitowym – usłyszeliśmy na targach ślubnych od Łukasza Koby z firmy Łodzińscy.

W rejonie krakowskim (w odróżnieniu od Śląska) torty weselne preferowane są lekkie, niezbyt słodkie, mało kaloryczne, nie z tradycyjną masą na maśle czy margarynie, lecz na śmietanie. – Masy są np. na bazie migdałów, spirytusu i śmietany. Do tego przygotowujemy blaty czekoladowe – wyliczał Wojciech Laśkiewicz reprezentujący cukiernię Buczek. Nie robi się już tortów obsypywanych kokosem i z różami z kremu, tylko obłożone masą cukrową, proste, eleganckie. Można je ozdobić np. wstążkami, motywami roślinnymi wykonanymi z masy cukrowej albo umieścić na nich – co bardzo modne – zdjęcia bohaterów dnia drukowane barwnikami spożywczymi. Wracają też do łask figurki ustawiane na torcie. Ale mają być eleganckie, nietuzinkowe, nawiązujące do zainteresowań lub okoliczności poznania się pary i wykonane np. z porcelany.    (MM)

R E K L A M A


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski