Łobzów bez stacji telefonii komórkowej?

Wiadomo już, które uwagi miasto uwzględniło, a które zostały odrzucone. Przepadły zgłaszane przez mieszkańców postulaty zwiększenia powierzchni terenów zielonych. Urzędnicy tłumaczą, że nie mogły zostać uwzględnione, ponieważ plan musi być zgodny z zapisami studium zagospodarowania Krakowa, a ono na większości tego obszaru przewiduje zabudowę wielorodzinną. Natomiast między ulicami Łokietka, Składową i Oboźną studium wyznacza tereny zieleni urządzonej.

- W projekcie planu wyznaczono jeszcze siedem innych zwartych terenów zieleni, które mogą pełnić funkcję np. parku. Tak wyznaczone tereny zielone to ponad 6 proc. powierzchni obszaru objętego planem - mówi Elżbieta Szczepińska, wicedyrektor Biura Planowania Przestrzennego.

Mieszkańcy protestowali przeciw możliwości lokalizacji stacji bazowych telefonii komórkowej i masztów, ale planiści odpowiadają, że nie można wprowadzić całkowitego zakazu ich lokalizacji, wykluczają to przepisy ustawy o wspieraniu usług i sieci telekomunikacyjnych.

Inwestorzy wnosili o zmniejszenie ustalonego w projekcie planu minimalnego wskaźnika zieleni dla terenów zabudowy wielorodzinnej. Spotkali się z odmową, bo według zapisów studium minimum 30 proc. powierzchni powinna na tych terenach zajmować zieleń.

Odrzucony został też postulat inwestorów, by dla określonego terenu podnieść - z 22 do 25 metrów - dopuszczalną wysokość budynków. Urzędnicy wyjaśniają, że nowa zabudowa musi się dostosować do istniejącej w sąsiedztwie.

Ponowne wyłożenie do wglądu projektu planu z naniesionymi zmianami nastąpi w sierpniu. Do końca roku projekt miałby zostać przekazany Radzie Miasta do uchwalenia.