Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lokalne pociągi staną na początku wakacji

Grzegorz Skowron, (AIP)
Bartłomiej Międzybrodzki
Protest. 29 czerwca na trasy nie wyjadą pociągi spółki Przewozy Regionalne. Taką decyzję podjęły kolejowe związki zawodowe.

Związkowcy chcą bronić swoich miejsc pracy. Uważają, że rząd i marszałkowie województw, którzy są właścicielami Przewozów Regionalnych, prowadzą działania zmierzające do upadku tej spółki.

- Od północy, 29 czerwca żaden pociąg Przewozów Regionalnych nie wyjedzie na tory - zapowiada Leszek Miętek, przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych. Strajk kolejarzy obejmie wszystkie województwa, ma trwać do odwołania. Planując wyjazd na wakacje, warto więc sprawdzić, czy wybrany pociąg może zostać odwołany.

Związkowcy domagają się zaprzestania działań niekorzystnych dla Przewozów Regionalnych. Za takie uważają powoływanie przez marszałków konkurencyjnych spółek przewozowych, które przejmują obsługę najbardziej atrakcyjnych linii.

W naszym województwie od końca ubiegłego roku trasę Wieliczka - Kraków obsługują Koleje Małopolskie, nowa spółka utworzona przez marszałka. We wrześniu pociągi tej spółki zaczną kursować na lotnisko w Balicach. Koleje Małopolskie przymierzają się do przejęcia od grudnia kolejnych linii, m.in. do Tarnowa i Miechowa.

Docelowo to ta spółka, a nie Przewozy Regionalne, ma obsługiwać wszystkie połączenia Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej. Trudno się więc dziwić, że związkowcy zaliczają marszałka małopolskiego do grona największych przeciwników ratowania Przewozów Regionalnych.

Błąd popełniono już przy ich tworzeniu. Kilka lat temu Przewozy Regionalne należały do grupy PKP, ale rząd pozbył się niedochodowej działalności (do kolejowego transportu lokalnego trzeba najwięcej dokładać), przekazując ją samorządom województw. Każdy z 16 marszałków ma kilkuprocentowe udziały w spółce, trudno więc nią zarządzać i spełnić oczekiwania wszystkich regionów.

Z tego powodu coraz więcej województw zakłada własne spółki kolejowe i im przekazuje coraz więcej dotacji, tym samym zmniejszając finansowanie Przewozów Regionalnych. Z tego powodu długi tego przewoźnika to już 600 mln zł. A na samą restrukturyzację spółki potrzeba kolejnych 150 mln zł. Tyle że marszałkowie nie palą się do jej ratowania.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski