Małgorzata Kierc od ponad 30 lat mieszka w mieszkaniu socjalnym przy ul. Długosza 36. Dopiero od niedawna może cieszyć się z własnej łazienki. - Mam wrażenie, że instalacje kanalizacyjne w budynku nie zostały dobrze wykonane, ponieważ coraz częściej na naszym podwórku wybija studzienka - mówi.
Ostatnio nieczystości wylały się po raz kolejny. Mieszkańcy mówią, że musieli znosić zapach fekaliów przez dwa dni.
- Byłam tuż po kolejnej chemioterapii, osłabiona, i jeszcze musiałam wdychać te opary. Jak człowiek ma być zdrowy, żyjąc w takich warunkach? - żali się lokatorka.
Jej sąsiadka Wioletta Burchard przypomina, że dokładnie rok temu doszło do podobnej sytuacji. Studzienkę przetkano, a po interwencji mediów nawet wyczyszczono piwnice, o co od dawna mieszkańcy kamienicy nie mogli się doprosić. - Sądziliśmy, że sprawą zajęto się poważnie i więcej nie będziemy musieli znosić takich upokorzeń. Teraz sytuacja się powtórzyła i by dostać się do klatki, trzeba było brodzić, za przeproszeniem, w g... - opowiada Burchard.
Ma czwórkę małych dzieci, które chętnie bawią się na podwórku, ale na jego remont ludzie też nie mogą się doczekać. To kolejny ważny problem, z jakim zmagają się mieszkańcy. Gdy spadnie deszcz woda zalega tam kilka dni, bo studzienka odpływowa wystaje nad ziemię i nie spełnia swojej funkcji.
- W sprawie fekaliów na podwórku zarządca podjął natychmiastowe działania, by je usunąć - twierdzi Renata Stawiarska z biura prasowego Urzędu Miasta. Wyjaśnia, że równie niezwłocznie Wydział Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta zorganizował naradę dotyczącą wybijania studzienki.
- Ustalono, że zarządca we współpracy z Wydziałem Inwestycji i Remontów dokona szczegółowego rozpoznania przyczyn awarii i podejmie działania, by je usunąć - odpowiada Stawiarska. Nie precyzuje jednak, kiedy prace zostaną wykonane. Rzuca tylko, że „w najbliższym czasie”. - Ze względu na brak środków finansowych nie jest przewidziany kompleksowy remont podwórka - rozwiewa nadzieje lokatorów.
Odpowiada również na skargi mieszkańców, że miasto nie prowadzi w kamienicy żadnych remontów. - W latach 2001-2016 wykonano remont dachu, kominów, zabezpieczono ściany przed wilgocią - wylicza Stawiarska. Zauważa, że niektórzy lokatorzy zalegają z opłatami za czynsz, co ogranicza prowadzenie prac remontowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?