Lubi zamek, chleb słowiański i szarlotkę japońską

Dariusz Gnatowski na dobczyckim zamku Fot. Andrzej Domagalski

SYLWETKI. Krakowski aktor Dariusz Gnatowski, znany z popularnego serialu telewizyjnego, często gości w Dobczycach

Aktor związany z krakowskim Teatrem STU, bywa również częstym gościem w centrum Dobczyc. - Obowiązkowo kupuję tam chleb słowiański albo - gdy mają do nas wpaść goście - szarlotkę japońską. Nie wiem, dlaczego nazywa się ona japońska, ale jedno wiem - moi goście są nią zachwyceni.
Dla krakowskiego aktora ziemia dobczycka to nie jest terra incognita. Dwa lata temu w Skate Parku w Dobczycach prowadził koncert w ramach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, bywał również częstym gościem w domu nieżyjącego już reżysera filmowego i telewizyjnego Włodzimierza Gawrońskiego w Stojowicach. - Mąż bardzo cenił Darka za jego aktorstwo - opowiada Magda Sokołowska-Gawrońska. - Zagrał on m.in. w serialu męża "Przygody Wojaka Szwejka".
Aktor znany szerszej publiczności choćby z serialu komediowego "Świat według Kiepskich", gdzie wciela się w zabawną postać Arnolda Boczka, wybrał się również na Wzgórze Zamkowe, podziwiając po drodze skansen, a następnie sam zamek. - Nie mogę zrozumieć, co stoi na przeszkodzie wykorzystania zalewu w celach rekreacyjnych, dlaczego miasto nie może użyć swoich naturalnych walorów, żeby tylko przywołać widoczną z zamku zaporę. Wszędzie takie atrakcje są atutem miasta... Dariusz Gnatowski spieszył się do domu, gdzie pozostawił pięć kotów perskich (Hodujemy je wraz z żoną Anną i córką Julią). Aktor zdradził na koniec spotkania, że we wrześniu w Polsacie rozpocznie się emisja 15 nowych odcinków serialu o Kiepskich, także w tym miesiącu wraz z Teatrem STU wyjedzie do Sant Petersburga z "Biesami", w których kreuje postać kapitana Lebiadkina. - Czekają mnie również próby do "Króla Leara", gdzie będę grał Kenta - mówi na koniec Dariusz Gnatowski.
(ADOM)