Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Garguła musi wpłacić trzymiesięczną pensję do kasy PZPN

Bartosz Karcz
Łukasz Garguła nadal może grać
Łukasz Garguła nadal może grać fot. Szymon Starnawski
Kontrowersje. Piłkarz Wisły poddał się karze Komisji Dyscyplinarnej PZPN, ale do winy się nie przyznaje i ma zamiar udowadniać swoją niewinność w sądzie.

Komisja Dyscyplinarna PZPN nałożyła wczoraj na Łukasza Gargułę (piłkarz zgodził się, by podawać jego nazwisko) karę 80 tys. zł grzywny oraz zdyskwalifikowała go na dwa lata w zawieszeniu na trzy. Chodzi o udział zawodnika w korupcji w czasach, gdy był piłkarzem GKS-u Bełchatów.

Garguła nie przyznaje się do winy, ale karę przyjął, unikając bezwzględnej dyskwalifikacji. Zawodnik wydał oświadczenie, w którym otwarcie to przyznaje: „Informuję, że w dniu dzisiejszym dobrowolnie bez przyznawania się do winy, poddałem się odpowiedzialności dyscyplinarnej przed właściwymi organami dyscyplinarnymi PZPN. Powodem takiej mojej decyzji była grożąca w przypadku sporu sankcja bezwzględnej dyskwalifikacji oraz potrzeba szybkiego zakończenia postępowania dyscyplinarnego przed PZPN i skupienia się na wykonywanej przeze mnie pracy.

Jednocześnie ponownie informuję, że jestem niewinny i będę to udowadniał przed Sądem Rejonowym w Bełchatowie w toczącym się postępowaniu karnym”.

Taka sytuacja to nowość, bo do tej pory zawodnicy oskarżeni o handel meczami poddawali się karze i jednocześnie przyznawali się do udziału w korupcji. – Można mówić o __pewnego rodzaju układzie – przyznaje przewodniczący KD Mikołaj Bednarz. – Zawodnik miał świadomość, że jeśli nie podda się karze, to grozi mu bezwzględna dyskwalifikacja.

Kara finansowa jest dla Garguły dość dotkliwa. Jego zarobki sięgają ok. 30 tys. złotych miesięcznie (plus premie, z którymi Wisła ostatnio zalega), co oznacza, że na konto PZPN będzie musiał przelać blisko trzymiesięczne pobory.

Oświadczenie wydała też Wisła. Jej stanowisko, mimo nałożonej przed związek kary, nie uległo zmianie. Klub nadal utrzymuje, że ewentualne decyzje w sprawie Garguły podejmie po zakończeniu postępowania sądowego.

Teraz piłkarz chce oczyścić się z zarzutów przed sądem powszechnym. Proces jednak nie może ruszyć, bo z uwagi na nieobecność kolejnych oskarżonych rozprawy są odraczane. Kolejną wyznaczono na 5 maja.

Prócz Garguły wśród oskarżonych jest m.in. bramkarz Cracovii, Krzysztof P. On również nie przyznaje się do winy. Także w jego sprawie swoją decyzję ma wydać KD PZPN. Terminu orzeczenia ewentualnej kary w tym przypadku na razie jednak nie wyznaczono.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski