32-latek, wychowanek Unii Tarnów. W tym klubie spędził ostatnie trzy lata, wcześniej wiele sezonów występował w II lidze (m.in. w Puszczy Niepołomice). Dlaczego teraz trafił do Wiślan?
- Trenerem jest Wojtek Ankowski, który jest moim kolegą, razem graliśmy w Stali Rzeszów. Od tamtego czasu kontakt mieliśmy jednak sporadyczny - wyjaśnia Popiela. - Generalnie moje przenosiny są spowodowane zmianą miejsca zamieszkania: przeniosłem się do Krakowa i szukałem klubu, w którym mógłbym kontynuować przygodę z piłką. Podkreślam: przygodę, bo za karierę jej nie uznaję - uśmiecha się tarnowianin.
Do ekipy beniaminka III ligi dołączył na początku przygotowań do rozgrywek. - To grupa bardzo fajnych ludzi, zostałem przez chłopaków bardzo dobrze przyjęty - podkreśla. - Wiadomo, że nie przyszedłem tu odcinać kuponów, tylko pomóc drużynie swoim doświadczeniem.
Wysoki (191 cm) zawodnik wzmocnił ofensywę Wiślan. Gra na pozycji środkowego, ofensywnego pomocnika, cofniętego napastnika.
- Patrząc na moje role w poprzednich klubach: w Puszczy byłem również ustawiany na „dziesiątce” lub jako wysunięty napastnik, w Unii Tarnów także na pozycji numer osiem, a w Siarce zdarzyło mi się nawet grać na „szóstce” - opowiada Łukasz Popiela. - Generalnie, środkowa część boiska, może wyłączając obronę, nie jest mi obca.
Podobnie jak egzekwowanie rzutów karnych. W spotkaniu z Wisłą Sandomierz wykorzystał dwa. - Wykonywałem karne w poprzednich zespołach. Teraz, kiedy trener mnie do nich rozpisał, nie protestowałem i zrobiłem to, co powinienem - mówi zawodnik.
Wiślanie wystartowali porażką, poniesioną w doliczonym czasie gry. Ale dwa kolejne mecze wygrali. - Oby tak dalej. W drużynie jest wielu debiutantów na tym poziomie rozgrywkowym, każde zwycięstwo będzie dodawało zespołowi pewności siebie - uważa Popiela.
Jutro Wiślanie zmierzą się w Skawinie z innym beniaminikiem, Wólczanką Wólka Pełkińska (godz. 17).
Follow https://twitter.com/sportmalopolskaDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?