Poniedziałek, kino Cinemaxx w Berlinie. Wybiła godzina 15.30. Sala jest pełna. Za chwilę premiera nowego filmu Małgorzaty Szumowskiej pt. „Ciało”, które walczy tu w konkursie głównym o Złotego Niedźwiedzia.
Zajmuję miejsce obok Kevina pochodzącego, jak się okazuje po krótkiej wymianie zdań z Londynu i Marii, która mieszka w Berlinie. Oboje zdają relację z festiwalu i po seansie dzielą się ze mną wrażeniami:
Kevin: „Uważam, że ta historia jest naprawdę urocza. Trudny temat anoreksji i skomplikowanych relacji rodzinnych reżyserka potraktowała z niezwykłą czułością. Podoba mi się.”.
Maria: „Pierwsze dziesięć minut zapowiadało świetny film, ale po upływie tego czasu, historia rozszczepiła się na kilka odrębnych opowieści, które – takie przynajmniej odniosłam wrażenie – w ogóle się ze sobą nie łączyły. Wyszła z tego zwykła gadanina”.
Więcej o pokazie przeczytamy w jutrzejszym "Dzienniku Polskim".
Pierwsza projekcja "Ciała" Małgorzaty Szumowskiej w Berlinie
Autor: Urszula Wolak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?