- Chciałbym zwrócić uwagę, że problem z nierzetelnymi kierowcami busów występuje również w Małopolsce Zachodniej - czytamy w liście wysłanym do naszej redakcji przez Czytelnika Radka. - Uczę się w szkole średniej w Suchej Beskidzkiej. Regularnie dojeżdżam do szkoły busami, z których nie jestem zadowolony, ponieważ często ich kierowcy nie zatrzymują się na moim przystanku, mimo że z rozkładu wynika, iż mają taki obowiązek. Najgorsza sytuacja jest we wtorki, kiedy to w Suchej Beskidzkiej jest dzień targowy.
Jak dodaje nastolatek, dziwna sytuacja spotkała go wiosną także w Makowie Podhalańskim, kiedy to chciał pojechać do Suchej Beskidzkiej. Gdy ok. godziny 17 czekał na przystanku, przejechało obok niego 5 liniowych autobusów, ale mógł wsiąść dopiero do szóstego. Wcześniej kierowcy mijali go, jakby nigdy nic. Przez to później, w Suchej Beskidzkiej, uciekł Radkowi autobus do rodzinnej wsi.
Okazuje się, że podobne problemy ma wielu Czytelników z okolic Suchej. - Ja chcąc nie chcąc musiałam nawet kupić samochód - mówi Aneta Florek z Osielca. - Bez niego ciągle spóźniałam się do pracy, bo busy nie stawały na moim przystanku. Taka komunikacja publiczna to koszmar, ale nikt z tym nic nie robi. Dobrze, że teraz prasa zaczęła drążyć ten problem.
Przypomnijmy. Poruszenie Czytelników wywołał nasz tekst z poniedziałku, 4 lipca. Wówczas udowodniliśmy, że kierowcy busów pod Tatrami dowolnie skracają kursy publicznych linii, bo dalej nie opłaca im się jechać. Ofiarą takiej praktyki padł nasz dziennikarz, który jadąc autobusem relacji Zakopane-Białka Tatrzańska został wyproszony z pojazdu już w Bukowinie. Następnie kierowca zawrócił w stronę Zakopanego i nie kontynuował jazdy do Białki.
Właśnie po opublikowaniu tej informacji redakcja została zasypana listami od Czytelników mających podobne doświadczenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?