Marzenia o pożyczce

Kiedy przez dłuższy czas pozostaje się bez pracy, szansą na poprawę sytuacji materialnej może być założenie firmy. Pożyczki na ten cel oferują bezrobotnym z Małopolski powiatowe urzędy pracy. Warunki są dość korzystne: kwota pożyczki może wynieść nawet 20 tys. zł, spłaca się ją dopiero po pół roku od założenia interesu, a poręczyciele nie muszą mieć wysokich dochodów. Jedynym problemem jest fakt, że... od pół roku w większości urzędów na udzielanie pożyczek nie ma pieniędzy.
 Fundusze na ten cel pochodzą

ze spłat pożyczek

udzielonych w przeszłości. Dodatkowo urzędy mogą jeszcze ubiegać się o dotację z Ministerstwa Pracy.
 - W tym roku wypłaciliśmy pieniądze czterem osobom - _mówi Marta Rudzka, inspektor z Urzędu Pracy Powiatu Krakowskiego. - Trzy kolejne, już rozpatrzone wnioski czekają na realizację. Środki skończyły się nam w maju... Nie wiadomo, czy otrzymamy dotację. Pozostaje mieć nadzieję, że ta sytuacja powinna niedługo ulec zmianie. Wszystkich zainteresowanych pracownicy urzędu zachęcają do zgłoszenia się w terminie późniejszym.
 - Codziennie w sprawie pożyczek odwiedza nas kilkanaście osób - mówi Maria Dutkiewicz z Grodzkiego Urzędu Pracy w Krakowie. - _Większość z nich chce się tylko dowiedzieć, jakie są zasady jej udzielania, jest też jednak kilku bezrobotnych, którzy chcieliby się o nią ubiegać - ci przychodzą tu regularnie, czekając aż znów uruchomimy wypłaty.
 Grodzki Urząd Pracy wznowił wypłacanie pożyczek w ubiegłym tygodniu. W pierwszej kolejności pieniądze trafią do rąk osób, które złożyły wnioski w minionym roku i zostały one ocenione pozytywnie.

Wnioskodawców było 40,

jednak połowa z nich już zdążyła podjąć pracę lub rozpoczęła własną działalność, nie korzystając z pomocy urzędu.
 - Nowych wniosków na razie nie przyjmujemy - _mówi Waldemar Jakubas, zastępca kierownika w Grodzkim Urzędzie Pracy. - _Nie wiadomo jeszcze, czy na ich realizację starczy pieniędzy. Wszystko zależy od tego, ile środków będziemy musieli przeznaczyć na inne wydatki, jak na przykład na zasiłki dla bezrobotnych.
 Problemów z wypłacaniem pożyczek nie ma tarnowski Urząd Pracy. Udzielane są one na podstawie porozumienia z bankiem PKO BP w Tarnowie;

urząd dopłaca połowę

do części oprocentowania. Od początku roku urząd udzielił 8 pożyczek, dwie kolejne są w trakcie realizacji.
 Pożyczki wypłacane są z Funduszu Pracy. Może się o nie starać każdy bezrobotny, który przynajmniej przez miesiąc był zarejestrowany w urzędzie. Maksymalna kwota pożyczki wynosi 20 tys. zł. Przy pożyczce do 5 tys. zł wymagany jest jeden poręczyciel, od 5 do 10 tys. - dwóch, a powyżej 10 - trzech. Każdy z poręczycieli powinien mieć dochody w wysokości minimum 1 tys. zł brutto. Oprocentowanie pożyczki ustalane jest według stopy lombardowej - w ubiegłym roku było to 10,5 proc., obecnie około 11 proc. Spłaty rozłożone są na cztery lata, mają miejsce co kwartał, lecz rozpoczynają się dopiero po pół roku od chwili udzielenia pożyczki, kiedy działalność pożyczkobiorcy może już przynosić zyski.
 Po 24 miesiącach funkcjonowania założonej dzięki pożyczce firmy jej właściciel może wystąpić z prośbą o

umorzenie części pożyczki.

 Maksymalnie może być to połowa pieniędzy pozostałych do spłacenia. Każdy przypadek rozpatrywany jest indywidualnie, i - jak twierdzą pracownicy - "podlega szczegółowej obserwacji". Wyjątek stanowi Tarnów, gdzie maksymalnie można liczyć na umorzenie 25 proc. pożyczki.
 Pierwszym etapem do uzyskania pożyczki jest rozmowa. Następnie kandydat musi złożyć w urzędzie własny biznesplan. Osoby, które nie mają doświadczenia w jego pisaniu, mogą zapisać się na bezpłatny kurs, trwający około 10 dni, który odbywa się we współpracujących z urzędem jednostkach, organizujących szkolenia. Ostateczna decyzja o przyznaniu pożyczki należy do kierownika urzędu. Zwołuje on komisję, która rozpatruje wnioski.
 - Obecnie preferencjami cieszy się działalność usługowa, która ma większe szanse powodzenia na rynku - _twierdzi Maria Dutkiewicz. - Gorzej oceniane są natomiast różne projekty handlowe. _
 Pierwszym kryterium decydującym o przyznaniu pożyczki jest

jakość biznesplanu.

 Powinien on zawierać opis działalności, kosztów przedsięwzięcia i spodziewanych zysków. W drugiej kolejności bada się opłacalność przedsięwzięcia. Osoby, które przejdą tę weryfikację pozytywnie, kierowane są na szkolenie dotyczące prowadzenia działalności gospodarczej, na którym dowiadują się m.in., jak prowadzić rejestr, płacić podatki, załatwiać formalności w urzędach.
 Bezrobotni rozpoczynający działalność muszą pamiętać, że wiążą się z tym dodatkowe koszty, np. wpis do rejestru przedsiębiorców kosztuje 1 tys. zł, opłata skarbowa od potwierdzenia zgłoszenia rejestracyjnego obowiązku w podatku VAT oraz akcyzy wynosi 152 zł, zawarcie intercyzy - 38 zł. Opłaty za założenie i prowadzenie rachunku bankowego związanego z działalnością firmy mogą wahać się od kilku do kilkudziesięciu zł miesięcznie. Płatne są również niektóre czynności wykonywane przez bank na specjalne zlecenie klienta - w szczególności realizacja przelewów i wyciągi bankowe.
BEATA CHOMĄTOWSKA