Marzenie życia

Koncert z udziałem Zbigniewa Palety

   - Kiedyś ambasada Polski w Meksyku zapytała, kogo im polecam, by tam wystąpił. Uznałem, że jednym z muzyków, którym się można pochwalić, jest Jarek Śmietana. I tak dwa lata temu po raz pierwszy coś tam wspólnie zagraliśmy u mnie w domu i powstał pomysł, byśmy faktycznie wspólnie przygotowali jakiś program. Spotkaliśmy się, gdy byłem w Krakowie rok temu i po kilku próbach uznaliśmy, że to jest materiał na płytę. Nagraliśmy wówczas większość materiału. Płyta powinna być wkrótce gotowa. Może uda mi się z nią za miesiąc wyjechać do Meksyku - _wyraża nadzieję Zbigniew Paleta.
   W marcu tego roku z programem tym występowali w Meksyku. - _Zagraliśmy na festiwalu Euro Jazz, potem daliśmy jeszcze drugi koncert w mieście Meksyk oraz pięć w prywatnych rezydencjach tamtejszego establishmentu. Po ostatnim, z udziałem ministrów rządu Meksyku, żegnała nas trzyminutowa owacja na stojąco, a to w tym kraju ogromnie rzadkie.
   W tym programie jest "Krakus" Michała Urbaniaka, jest ludowy oberek, są piosenki - "Cała jesteś w skowronkach" i "Pożegnania". - Uparłem się na nie; pamiętam byłem uczniem Liceum Muzycznego, gdy przyszedł młody nauczyciel solfeżu, Lucjan Kaszycki, zdenerwowany, niewyspany i przy nas kończył kompozycję, którą musiał szybko odwieźć do Warszawy. To właśnie była ta piosenka, śpiewana potem w filmie przez Sławę Przybylską - wspomina skrzypek. Są też znane standardy jazzowe, w tym kompozycja Corei "Armandos Rhumba".
   A jak to brzmi, przekonamy się dzisiaj wieczorem. Przysłuchiwałem się wczoraj próbie - było fantastycznie.
(WAK)