Magdalena Oliwa, tegoroczna maturzystka "Średniawskiego" FOT. MACIEJ HOŁUJ
- Właśnie opuściła Pani salę, w której odbywał się egzamin z języka polskiego. Jaki temat pracy Pani wybrała?
- Wybrałam temat numer dwa, nawiązujący do roli autorytetu w oparciu o treść i bohaterów występujących w "Przedwiośniu" Stefana Żeromskiego.
- A dlaczego nie zdecydowała się Pani na temat pierwszy, w którym należało dokonać porównania utworu Elizy Orzeszkowej "Gloria victis" i wiersza Krzysztofa Kamila Baczyńskiego "Mazowsze"?
- Nie czuję się mocna w poezji, natomiast stosunkowo niedawno przerabiałam solidnie "Przedwiośnie".
- Jak długo i w jaki sposób przygotowywała się Pani do egzaminu z języka polskiego?
- Kilka dni przed egzaminem przejrzałam dokładnie skróty wszystkich lektur obowiązkowych. Dużo dały mi notatki z lekcji oraz przegląd sylwetek bohaterów. Generalnie lubię język polski i przygotowanie się z tego przedmiotu do matury nie stanowiło dla mnie większego problemu.
- Czyli można się domyślać, że egzamin z matematyki może dla Pani stanowić większy problem?
- Zdecydowanie tak. Chociaż i do niego przygotowywałam się solidnie. Ale nie potrafię powiedzieć, jaki będzie efekt tych przygotowań podczas samego egzaminu.
- Czy podczas egzaminu z języka polskiego towarzyszył Pani duży stres?
- Raczej nie. Myślę, że udzielił mi się spokój moich kolegów, z którymi pisałam egzamin.
- Czy już teraz myśli Pani o wyborze studiów?
- Chciałabym studiować na resocjalizacji i pracy sądowe. Ale najpierw muszę... zaliczyć maturę.
Rozmawiał: (MH)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?