Medalista z Londynu pomoże w promocji

Kierownictwo zapasów ma sporo obowiązków przed oficjalną inauguracją działalności sekcji. Ostatnie dni to skomasowana akcja informacyjna, która szerokim echem odbiła się na inaugurację ekstraklasy na stadionie Wisły Kraków. Projekt "Trenuj Sporty Walki" firmował wychowanek "Białej Gwiazdy" pięściarz Andrzej Wawrzyk, a w trakcie meczu delegacje sekcji bokserskiej i zapaśniczej dystrybuowały na trybunach broszury z komunikatem o trwających naborach. - Rozdaliśmy 3 tysiące ulotek i już teraz wiemy, że na kolejne akcje potrzebujemy ich co najmniej dwa razy tyle. Rozeszły się bowiem bardzo szybko - relacjonuje Budzyn i dodaje, że kolejny happening przy ulicy Reymonta odbędzie się już 31 sierpnia podczas meczu Wisły z Polonią Warszawa.

Sądząc po wstępnym zainteresowaniu i pierwszych zapisach, na inauguracyjnym treningu spodziewana jest głównie młodzież starsza i dorośli. W założeniu motorem napędowym sekcji mają być jednak uczniowie podstawówek, a ich "wysyp" ma nastąpić wraz z początkiem roku szkolnego. Wtedy Budzyn i spółka ruszą do dzieci i nastolatków z ambitnym projektem promowania zapasów.

Pierwsze zajęcia będą jednocześnie warsztatami, na których uczestnikom zostanie przekazana spora porcja wiedzy teoretycznej. - Będziemy trochę opowiadali o historii polskich zapasów, historii zapasów w Wiśle, o zasadach w walce, a także odpowiemy na pytania. Pokażemy też, jak wygląda rozgrzewka zapaśnicza i czemu służy, bowiem to bardzo istotny element, trwający często ponad połowę zajęć - mówi kierownik trzynastej sekcji TS Wisła.

Wiele wskazywało, że zapaśnicy jeszcze bardziej zacieśnią współpracę z bokserami i po zakupie maty umieszczą ją w sąsiedztwie ringu. Plan legł w gruzach i pozostał rozwiązaniem awaryjnym, bo zdaniem Budzyna wyniknęły pewne problemy techniczne. W tej sytuacji nowo powstała sekcja będzie korzystała z gościnności Krzysztofa Wojdana, trenera judoków. Niewykluczone, że tymczasowa przystań będzie obowiązywała tylko przez kilka tygodni. - Zarząd przewidział już dla naszej sekcji docelowe pomieszczenie na salę treningową. Jest ono zlokalizowane w nowej hali TS na parterze, obok sekcji gimnastycznej, dokładnie pod siłownią. Ponieważ w pomieszczeniu trwają jeszcze prace remontowe, stąd nasza obecność na matach judoków - wyjaśnia trener koordynator.

Kierownictwo ma ambitny plan i będzie czyniło starania, aby gwiazdą jednego z treningów był brązowy medalista igrzysk olimpijskich w Londynie Damian Janikowski. Na razie na przeszkodzie stoi wypełniony po brzegi kalendarz zapaśnika stylu klasycznego. - Planujemy, aby to wydarzenie nastąpiło najpóźniej w październiku - zapowiada kierownik sekcji.

Artur Gac