Melpomeny dla aktorów i nagrody dla ludzi dobrego serca

Na gali tradycyjnie są aktorzy i przyjaciele Teatru w Stodole Fot. Maciej Hołuj

Gala wręczenia nagród odbędzie się jutro o godz. 17 w hotelu "Gala" w Rudniku (gm. Sułkowice). Rozpocznie ją wręczenie nominacji, a zakończy odebranie nagród przez ośmioro tych aktorów, których dokonania w minionym sezonie zostały ocenione najwyżej. Warunkiem ich otrzymania jest zagranie w tym okresie co najmniej dwóch ról oraz czynne zaangażowanie w działalność charytatywną. Jedna osoba otrzyma nagrodę specjalną za dojrzałość sceniczną.

W międzyczasie będzie też okazja do podziękowania za pomoc okazywaną w różnych formach przez członków teatru czy osoby z nim zaprzyjaźnione. Po raz pierwszy, decyzją kapituły teatru, przyznane zostaną tytuły Człowieka oraz Instytucji z sercem w herbie.

- To był bardzo dobry rok, obfitujący w różne nagrody przyznawane czy to teatrowi czy jego członkom. To na przykład uznanie działalności naszego teatru za wydarzenie roku 2010 przez portal miasto-info oraz tytuł zdobyty w plebiscycie Dziennika Polskiego na Osobowość Ziemi Myślenickiej czy konkursie "Ośmiu Wspaniałych" - podsumowuje sezon 2011/12 założycielka i reżyser teatru w Stodole Dorota Ruśkowska.

Jak obliczyła, teatr przejechał w tym czasie ok. 1400 km, przygotował cztery premiery spektakli, dwie premiery filmowe (w tym jednego filmu pełnometrażowego), nakręcił dwa teledyski, jego spektakle i pokazy filmów obejrzało łącznie prawie 5000 widzów, a działalnością charytatywną objął prawie 1000 potrzebujących. Jednym z pól tej działalności był w tym roku myślenicki szpital. Najpierw otwarto przy nim "Ogród dobrych serc", czyli plac zabaw dla dzieci, a w grudniu, przy okazji Mikołajek, odwiedził nie tylko małych, ale wszystkich, pacjentów myślenickiego szpitala, przynosząc im podarunki. Dorota Ruśkowska mówi, że to zasługa ogromnego zaangażowania samych członków teatru, ale też tego, że wokół niego gromadzi się coraz więcej ludzi, którzy chcą pomagać. - To ważne - mówi - zwłaszcza w sytuacji, kiedy teatr działa właściwie przy zerowym budżecie.

Teatr w Stodole to dziś instytucja tworzona przez 26 aktorów, trzech scenografów, muzyka, dwóch kostiumologów, menadżera, fotografa oraz kilku innych osób, które pomagają mu w kwestiach logistycznych, czyli mówiąc wprost dojazdach na próby i spektakle.

(KAR)