Ruch przez centrum miasta, gdzie budowana jest kanalizacja rozdzielcza, od miesięcy odbywa się wahadłowo i z ogromnymi perypetiami. Choć wydawało się, że już gorzej być nie może, największe utrudnienia związane z budową w tym rejonie Wieliczki kanalizacji rozdzielczej dopiero nastąpią.
Na 12 maja zaplanowano wprowadzenie jednego kierunku ruchu (do centrum Wieliczki) na ulicach Powstania Warszawskiego i części Dembowskiego (od skrzyżowania z ulicą Daniłowicza). Natomiast samochody jadące w stronę Krakowa będą kierowane na objazdy (m.in. ul. Legionów i Kosiby).
Taki scenariusz będzie i tak dobrą informacją, bo rozważane jest również całkowite wyłączenie z ruchu ciasnej ulicy Powstania Warszawskiego. Decyzja o tym, czy trakt ten zostanie zamknięty, ma zapaść dzisiaj.
– Będziemy robić wszystko, by nie zamykać ulic, ale może okazać się, że bez tego w ogóle nie da się prowadzić tu prac. Wiadomo już, że by próbować utrzymać choć przez jakiś czas przejazd w jednym kierunku na ulicy Powstania Warszawskiego, trzeba będzie rozebrać jedną z latarni oraz budkę telefoniczną – twierdzi burmistrz Wieliczki Artur Kozioł.
Zapowiada on, że prace które spowodują gigantyczne utrudnienia w ruchu, potrwają około trzech tygodni, a ich finał będzie „równoznaczny z zakończeniem budowy kanalizacji w Wieliczce”.
Prace związane z budową w mieście kanalizacji rozdzielczej trwają od ponad roku. Utrudnień nie brakuje, ale do tej pory udawało się uniknąć całkowitego zamykania dla ruchu rozkopanych ulic. Jednak finał inwestycji dotowanej z Funduszu Spójności będzie dla kierowców gehenną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?