Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto szykuje się do walki z reklamowymi płachtami

Małgorzata Mrowiec
Były hotel Cracovia z elewacją przykrytą wielką reklamą
Były hotel Cracovia z elewacją przykrytą wielką reklamą FOT. ADAM WOJNAR
Przepisy. Kraków szpecą wielkie reklamy, choć na ich wieszanie nie pozwala prawo lokalne.

Widok kina Kijów, opakowanego w ogromną reklamę z okazji festiwalu filmowego PKO Off Camera, zbulwersował ostatnio miejskich aktywistów, miłośników architektury, zabytków i uporządkowanej przestrzeni.

O zasłonięciu budynku wielko­po­wierzchnio­wą reklamą, na co nie pozwala plan miejscowy dla tego obszaru, powiadomili nadzór budowlany. Wraz z prośbą o kontrolę w piśmie wskazali, że wcale nie lepiej jest kilka kroków dalej: elewację hotelu Cracovia, wpisanego do gminnej ewidencji zabytków, stale przykrywa gigantyczna płachta.

Firma Apollo Film, która jest właścicielem budynku kina Kijów, niezmiennie stoi na stanowisku, że zapisy planu nie są w tej kwestii jednoznaczne. Ma opinię swoich prawników, zwróciła się też o kolejną – do Urzędu Miasta.

Z kolei Echo Investment, właściciel budynku byłego hotelu Cracovia, stwierdza, że za reklamę odpowiada firma wynajmująca to miejsce.

– Poza tym tereny, których przeznaczenie plan miejscowy zmienia, mogą być wykorzystywane w sposób dotychczasowy do czasu ich nowego zagospodarowania. Mówi o tym jeden z paragrafów planu dla tego rejonu. A my dopiero projektujemy nowe urządzenie tego miejsca, zgodne z ustaleniami planu – wskazuje Wojciech Gepner, rzecznik prasowy Echo Investment.

Miejscy aktywiści komentują, że właściciel Cracovii chce zarobić, a przy okazji buduje wrażenie, że tylko wyburzenie hotelu i postawienie nowego obiektu uratuje nas przed wieszakiem na reklamy w tym miejscu.

Tymczasem zawiadomiony Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego prowadzi postępowanie dotyczące wielkich reklam na kinie i byłym hotelu.

– Może ono doprowadzić do usunięcia reklam i ukarania winnych, ale to postępowanie administracyjne, które może trwać bardzo długo – zaznacza Filip Szatanik, wicedyrektor Wydziału Informacji Urzędu Miasta Krakowa. Jak dodaje, przepisy nie pozwalają dzisiaj na błyskawiczne działanie w takiej sytuacji. To ma się zmienić, gdy wejdzie w życie nowa ustawa krajobrazowa czyli za kilka miesięcy.

Wiceprezydent Krakowa ds. rozwoju miasta Elżbieta Koterba potwierdza, że ustawa ta jest bardzo wyczekiwana i daje wreszcie możliwości szybkiej egzekucji.

– Już teraz powołujemy zespół, który jeszcze w tym roku powinien wykonać inwentaryzację reklam w mieście, sprawdzić, które są nielegalne – mówi Elżbieta Koterba.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski