Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miechów. Burmistrz nagrodził osobowości minionego roku

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Laureaci konkursu
Laureaci konkursu Aleksander Gąciarz
Krystyna Olchawa, firma „Zenek” Jerzego Zynka oraz Stowarzyszenie Miłośników Odnowy Zabytków w Miechowie to laureaci tegorocznego konkursu o nagrodę burmistrza Miechowa. Nagrodą specjalną został uhonorowany Józef Wlazło, „najstarszy zegarmistrz w Polsce”

Nagrody w formie statuetek Macieja Miechowity zostały wręczone podczas Miechowskiego Spotkania Noworocznego już po raz szósty. - Tym razem nominacji było wyjątkowo dużo z czego bardzo się cieszę – zdradził burmistrz Dariusz Marczewski.

W kategorii Osobowość Roku trofeum trafiło w ręce Krystyny Olchawy, wieloletniej dyrektor Galerii Sztuki u Jaksy. - Pomysłodawczyni wielu ważnych i budzących zainteresowanie społeczne przedsięwzięć. To właśnie z Jej inicjatywy, w naszym mieście odbyło się kilkaset różnorodnych imprez kulturalnych: koncertów, wieczorów poezji, wykładów o sztuce, spotkań z artystami polskimi i zagranicznymi, a także aukcji dzieł sztuki na cele charytatywne – głosi fragment uzasadnienia.

Przyznawane laureatom statuetki Macieja Miechowity wzorowane są na jego michowskim pomniku, do którego powstania Krystyna Olchawa ogromnie się przyczyniła. Zabiegała o środki na ten cel oraz współpracowała z autorem rzeźby prof. Wincentym Kućmą. W poprzednich edycjach konkursu sama niejednokrotnie wręczała statuetki wyróżnionym. - Ta nagroda jest dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo wiem, jak trudny co roku jest wybór laureatów. Maciej Miechowtia jest dla mnie bardzo drogi i traktuję tę statuetkę jako coś wyjątkowego. Kiedyś usłyszała, że w Miechowie tyle lat działał zakon bożogrobców, a jakoś nie ma tu świętych. I wtedy pomyślałam, że świętym był właśnie Maciej Miechowita – mówi laureatka, która wystąpiła z propozycją podjęcia próby rozpoczęcie przynajmniej procesu beatyfikacyjnego Macieja z Miechowa.

W kategorii Lider Przedsiębiorczości nagrodę burmistrza odebrał Jerzy Zynek, właściciel Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Usługowo-Handlowego „Zenek”. Firma od 25 lat zajmuje się produkcją mieszanek paszowych dla gołębi. Zaczynała jako trzyosobowe przedsiębiorstwo rodzinne, dziś zatrudnia 30 osób, korzystając m.in. z dotacji unijnych na rozwój. Posiada 100 punktów hurtowych w Polsce oraz eksportuje towar na Słowację, Węgry, do Czech, Skandynawii i Niemiec. Produkuje i sprzedaje 20 tys. ton produktów rocznie.

Przy okazji odbioru nagrody właściciel firmy podzielił się anegdotą. - Moje nazwisko jest Zynek, a firma nazywa się Zenek. Dlaczego? Bo jak ludzie do mnie dzwonili to często się mylili i pytali o Zenka. Teraz już przynajmniej nikt się nie myli – mówi. Zdradził też, że jego miłość do gołębi narodziła się podczas pobytu we Włoszech, skąd przywiózł zresztą figurę świętego Franciszka. - Teraz Franciszek nie będzie sam, będzie mógl sobie porozmawiać z Miechowitą – żartuje laureat.

Nagroda w kategorii Aktywna Organizacja przypadła tym razem Stowarzyszeniu Miłośników Odnowy Zabytków w Miechowie, które obchodzi w tym roku jubileusz dwudziestolecia działalności, polegającej na „ochronie dziedzictwa historycznego i kulturowego Ziemi Miechowskiej”. W tym czasie udało się odrestaurować 81 obiektów, głównie pomników i grobowców na miechowskim cmentarzu ale też przydrożnych kaplic, figur i krzyży. - Powyższe działania organizacji wspierają osoby prywatne, przedsiębiorcy, instytucje rządowe i samorządowe, przekazując fundusze na prace konserwatorskie, przywracające świetność dawnym obiektom sakralnym – czytamy w uzasadnieniu.

Nagrodę odebrał z rąk burmistrza Dariusza Marczewskiego prezes Stowarzyszenia Michał Biernacki, któremu towarzyszyło kilkunastu spośród 60 członków organizacji. Przypomniał, że do podjęcia działań w kierunku ratowania zabytków nakłonił go nieżyjący już miechowski proboszcz ks. Jerzy Gredka. - Powiedział, jesteś na emeryturze, nie masz co robić, to załóżmy stowarzyszenie – przypomniał i dodał, że Stowarzyszenie działa zgodnie z hasłem ”pamięć to historia”. - A historia to siła napędowa narodu. W tym haśle zawarliśmy miłość do naszej ziemi michowskiej – mówi prezes Biernacki.

Oprócz trzech statuetek została wręczona również nagroda specjalna. Otrzymał ją miechowski zegarmistrz Józef Wlazło. - To człowiek, któremu moglibyśmy przyznać tytuł osobowości nie tylko roku, ale nawet stulecia. Jest najstarszym zegarmistrzem w Polsce, a może nawet w Europie – prezentował laureata burmistrz Marczewski. Sam Józef Wlazło, który od kilkudziesięciu lat prowadzi swój zakład, ale też chętnie dzieli się wspomnieniami jeszcze sprzed II wojny światowej, zachęcał młodych do tego, by zajmowali się rzemiosłem.

Na koniec prof. Zdzisław Gajda, prezes Stowarzyszenia Absolwentów Wydziałów Medycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego i propagator działalności Macieja Miechowity wręczył medal „Za zasługi dla języka i kultury polskiej” Joannie Nowak, byłej nauczycielce języka polskiego w Szkole Podstawowej nr 2 w Miechowie. - Od wielu lat współpracuję z panem profesorem Gajdą. Częste spotkania pana profesora z uczniami stały się okazją do przybliżenia im sylwetki Macieja z Miechowa, wielokrotnego rektora Akademii Krakowskiej. Podejmowaliśmy wspólnie także szereg inicjatyw, mających na celu przybliżenie młodzieży historii i kultury Ziemi Miechowskiej. – powiedziała reporterowi Dziennika Polskiego Joanna Nowak.

O oprawę artystyczną spotkania noworocznego zadbali artyści Opery Krakowskiej: soliści Paula Maciołek i Vasyl Grokholskiy oraz Kristina Kutnik i Dominika Olszewska-Szczepanik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski