Miechów. Jest przetarg na budowę dworca autobusowego

Stosunek rodziców do smartfonów

Według założeń nowa siedziba dworca ma być budynkiem jednokondygnacyjnym z zadaszeniem wysuniętym w kierunku zachodnim i podpartym na słupach. Płaski dach ze spadkiem w stronę wschodnią będzie wykończony attyką. Elewacje północna, zachodnia i południowa z będą miały przeszklone fasady.

Wewnątrz budynku zaprojektowano przeszkloną klatkę schodową, wychodzącą na dach dworca. Na dachu z kolei zaprojektowano taras. Obiekt będzie wyposażony we wszystkie konieczne instalacje w tym pompę ciepła, klimatyzację, fotowoltaikę, monitoring i internet. Przewidziano też dwie stacje ładowania pojazdów. W otoczeniu dworca będą się znajdować drogi manewrowe, parking dla 60 samochodów osobowych i sześciu autobusów oraz elementy małej architektury: dwie wiaty na rowery, stojaki na rowery, kosze, ławki, żagle przeciwsłoneczne.

Firmy zainteresowane realizacją zamówienia powinny złożyć swoje oferty do 5 października. Sama budowa ma potrwać 19 miesięcy od momentu zawarcia umowy. W czasie trwania inwestycji wykonawca ma zapewnić funkcjonowanie dworca zastępczego z dwiema wiatami, rozkładem jazdy i przenośnymi toaletami.

Losy inwestycji od początku cieszą się sporym zainteresowaniem mieszkańców. Wynika to w dużej mierze z obecnego stanu miechowskiego dworca, który swoim wyglądem chwały miastu nie przynosi.

- Projekt nowego dworca autobusowego prezentuje się interesująco. Sądzę, że będzie przyjemnym miejscem dla oczekujących na autobusy. Oby jak najszybciej ta rudera, która obecnie straszy swym widokiem, wkrótce była zastąpiona milym i eleganckim miejscem – uważa Anna Banach.

Obiekt dworca autobusowego wrócił do gminy Miechów w listopadzie 2020 roku, kiedy to za kwotę 412,7 tys. zł samorząd odkupił od Ligi Obrony Kraju budynki oraz prawo wieczystego użytkowania dworcowych gruntów. Obiekt wrócił w ręce samorządu po 17 latach.