Mieczysław Nowicki w efektownej koronie FOT. ANNA KACZMARZ
Od 2006 roku Rowerowa Akademia Królewska z Krakowa wybiera króla kolarstwa z grona wybitnych byłych zawodników. Pierwszym był Stanisław Gazda, w 2012 roku zaś były zawodnik Cracovii Jan Magiera.
Tym razem kapituła postanowiła przyznać ten tytuł Mieczysławowi Nowickiemu, który ma na swoim wiele sukcesów międzynarodowych. Podczas igrzysk olimpijskich w Montrealu (w 1976 roku) zdobył z kolegami srebrny medal w wyścigu drużynowym, ponadto wywalczył brąz indywidualnie. Był też mistrzem świata w wyścigu drużynowym w 1975 roku, trzy razy startował w Wyścigu Pokoju.
- To wyróżnienie jest dla mnie wielkim zaszczytem, znalazłem się w zacnym gronie znakomitych kolarzy, moich idoli. Śledziłem ich starty w Wyścigu Pokoju, zazdrościłem im i nie oczekiwałem, że w tym sporcie osiągnę tak wiele. Najpiękniejsze wspomnienia wiążę z igrzyskami w Montrealu, jestem jedynym polskim kolarzem, który na igrzyskach zdobył dwa medale. Miałem w drużynie wspaniałych partnerów: Ryszarda Szurkowskiego, Stanisława Szozdę, Tadeusza Mytnika. Blisko medalu byłem też na igrzyskach w Monachium (1972), gdzie w wyścigu drużynowym na 4 km zajęliśmy czwarte miejsce - powiedział nam Mieczysław Nowicki.
Andrzej Stanowski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?