MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy domagają się remontu ulicy

Redakcja
Drogowcy z Wojewódzkiego Zarządu Dróg nie ukrywają, że ulica 20 Straconych w Olkuszu wymaga gruntownej przebudowy. Niestety, nie wiadomo, kiedy uda się to zrobić.

Pracownicy laboratorium drogowego pobierają próbki z podbudowy FOT. ARCHIWUM

OLKUSZ. Wojewódzki Zarząd Dróg zleci wykonanie ekspertyzy ulicy 20 Straconych. Nadal brakuje pieniędzy na remont.

Konieczna jest bowiem specjalistyczna ekspertyza i pieniądze na drogą inwestycję. Tymczasem mieszkańcy tracą cierpliwość i domagają się remontu już teraz. Inaczej grożą blokadą drogi.

Sprawa dotyczy drogi wojewódzkiej 791 Olkusz-Klucze-Zawiercie na odcinku ul. 20 Straconych w Olkuszu.

- Po kilku dniach wysokich temperatur nawierzchnia na wyremontowanej dwa miesiące temu drodze nadaje się do kompleksowego remontu - podkreśla Jan Karoń, mieszkaniec ul. 20 Straconych.

Mieszkańcy okolicy przygotowali petycję, którą podpisało ponad 240 osób. "Droga w obecnym stanie zagraża bezpieczeństwu zarówno nas, mieszkańców, jak i poruszających się pojazdów" - czytamy w petycji. "Zastosowana nawierzchnia (smoła plus drobne kamienie) na skutek wysokich temperatur niemal w całości się rozpuściła. Tysiące pojazdów poruszających się codziennie tą drogą dosłownie przykleja się do asfaltu, a roztopiona smoła "chlapie" przechodniów (w tym dzieci wracające ze szkoły)".

Służby drogowe, aby zachować przejezdność drogi i ratować resztkę asfaltu, wysypują na nią piasek, co zdaniem mieszkańców jest w XXI wieku skandalem i pokazuje, że środki na remont tego traktu zostały zmarnowane.

Ludzie są zdesperowani i żądają przeprowadzenia natychmiastowego remontu, a przede wszystkim ułożenia nowej, odpornej na upały nawierzchni.

- Petycję z podpisami wysłaliśmy do marszałka województwa małopolskiego Marka Sowy, Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie i radnych Sejmiku Województwa Małopolskiego - wylicza radny Łukasz Kmita, który pomaga mieszkańcom w załatwieniu sprawy.

Roman Leśniak z ZDW poinformował nas, że wykonano już odwierty nawierzchni, które pokazały, że podłoże jest mocno zróżnicowane. - Tak naprawdę nie wiemy do końca, co jest pod spodem - nie ukrywa Leś-niak. Wykonanie odwiertów jest tylko jednym z badań określających parametry drogi. Niezbędne jest opracowanie ekspertyzy. ZDW zlecił jej wykonanie firmie zewnętrznej. - Już wiemy, że nie sprawdzi się tu zastosowanie tzw. mikrodywanika. Niezbędna jest gruntowna przebudowa drogi - podkreśla Leśniak.

Tymczasem mieszkańcy tracą cierpliwość. - Jeżeli nasze postulaty nie zostaną spełnione, rozważamy organizację protestu, włącznie z blokadą drogi - zapowiadają.

Drogą przejeżdża około 7 tysięcy samochodów dziennie.

Katarzyna Ponikowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski