MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miliardy uratują Małopolskę przed wielką wodą

Redakcja
"Dziennik Polski" dotarł do ukończonego właśnie "Programu ochrony przed powodzią w dorzeczu górnej Wisły" opracowanego na zlecenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.

BEZPIECZEŃSTWO. Ponad 13 mld zł ma być wydane w ciągu 20 lat na inwestycje przeciwpowodziowe w dorzeczu górnej Wisły. Zdecydowana większość z nich będzie chronić nasz region.

Jego realizacja zapewni poprawę bezpieczeństwa na całym obszarze Małopolski i Podkarpacia oraz częściowo ma chronić tereny województw śląskiego (36,5 proc. obszaru), świętokrzyskiego (64,4 proc.) i lubelskiego (11,2 proc.). Głównym elementem programu jest lista 39 inwestycji, które mają poprawić bezpieczeństwo na terenach zagrożonych zalaniem i w efekcie - zmniejszyć straty powodowane podczas kolejnych powodzi, w niektórych przypadkach nawet o 90 proc. A średnioroczne straty powodziowe w dorzeczu górnej Wisły sięgają 670 mln zł.

Program zyskał akceptację wszystkich wojewodów i marszałków, którzy zwrócili się do premiera Donalda Tuska o jak najszybsze przyjęcie tego dokumentu przez rząd. - Obecnie opracowywana jest strategiczna ocena oddziaływania na środowisko, później program zostanie poddany uzgodnieniom społecznym. Przewidujemy, że te prace zostaną zakończone jeszcze w tym roku. Następnie program zostanie skierowany do uzgodnień wewnątrz- i międzyresortowych - mówi Małgorzata Woźniak, rzecznik prasowy MSWiA.

W sumie na wszystkie inwestycje przeciwpowodziowe w dorzeczu górnej Wisły trzeba wydać 13,15 mld zł. Do roku 2013 potrzeba ok. 2,5 mld zł, w latach 2014-2020 nakłady inwestycyjne mają sięgać 6,4 mld zł, a w latach 2021-2030 przekroczą 4,2 mld zł. Najwięcej inwestycji trzeba wykonać w Małopolsce i na Podkarpaciu.

Zwiększenie rezerwy zbiornika retencyjnego Goczałkowice ma kosztować 96 mln zł. Dzięki temu lepiej chronione będą m.in. Brzeszcze, Oświęcim i Chełmek. Inwestycje przy zbiorniku planowane są na najbliższe 10 lat.

Przebudowa 45 km obwałowań na Wiśle od ujścia Przemszy do ujścia Skawy oraz modernizacja stopni wodnych Dwory i Smolice ma chronić całe dorzecze górnej Wisły. Na ten cel do roku 2020 potrzeba już ponad 200 mln zł.

Jeszcze więcej, bo blisko 900 mln zł, potrzeba na przebudowę wałów na dalszym 130-kilometrowym odcinku Wisły (aż do ujścia Dunajca) wraz z umocnieniem wałów cofkowych na dopływach Wisły. Inwestycje na tym odcinku będą prowadzone przez 20 lat.

Najkosztowniejsze (spośród inwestycji w Małopolsce) będzie jednak zabezpieczenie przed powodzią aglomeracji krakowskiej. Podane w programie prawie 1 mld 580 mln zł na ten cel wydaje się kwotą zaniżoną, bo autorzy zakładają budowę kanału ulgi w Krakowie, a tylko koszty tej inwestycji będą wyższe.

Uratują nas przed powodzią

Kraków i okolice przed zalaniem mają uratować zbiorniki retencyjne przechwytujące część wody burzowej, uregulowanie rzek i potoków w obszarze metropolitalnym modernizacja stopni wodnych Kościuszko, Dąbie i Przewóz oraz budowa nowego stopnia wodnego w Niepołomicach.

W kwocie 1 mld 580 mln zł nie uw- zględniono wydatków na dokończenie budowy zbiornika Świnna Poręba. Nie wolno też zapominać, że wszystkie inwestycje przeciwpowodziowe na Wiśle i jej dopływach powyżej Krakowa także będą obniżać ryzyko zalania miasta.
Przy wydatkach na ochronę przeciwpowodziową Krakowa takie wydatki w przypadku Tarnowa - rzędu 47 mln zł - są drobiazgiem. W samej aglomeracji tarnowskiej przewidziano tylko regulację rzek i potoków oraz rozbudowę obwałowań. Bezpieczeństwo przeciwpowodziowe w Tarnowie zostanie podniesione dzięki innym inwestycjom. Wśród nich będą zadania inwestycyjne w zlewni Raby, w tym na zbiorniku wodnym w Dobczycach, zabezpieczenie 110 km brzegów oraz budowa zbiorników retencyjnych (Trzciana i Konina). To samo dotyczy poprawy bezpieczeństwa przeciwpowodziowego w zlewni Uszwicy, zwłaszcza budowy trzech suchych zbiorników retencyjnych (Uszew na potoku Leksandrówka, Gosprzydowa i Brzesko-Okocim na Uszwicy). Jeszcze większe znaczenie dla Tarnowa będzie miało umocnienie obwałowań (260 km) w zlewni Dunajca. Bardzo ważna będzie ochrona przeciwpowodziowa w zlewni Białej, w tym budowa trzech zbiorników retencyjnych (Balicka Góra, Ciężkowice i Florynka) oraz zapewnienie odpowiedniej przepustowości koryt rzek i potoków na długości 170 km. Na inwestycje w zlewni rzeki Białej trzeba wydać 725 mln zł.

Grzegorz Skowron

[email protected]

Najkosztowniejsze inwestycje na Podkarpaciu

Skuteczna ochrona przed powodzią zlewni Wisłoki, a więc m.in. Jasła, Dębicy i Mielca wymaga wyłożenia ponad 2,8 mld zł. Tak duże wydatki potrzebne są przede wszystkim na budowę budowy dwóch dużych zbiorników retencyjnych (Kąty-Myscowa i Dukla) oraz 6 mniejszych zbiorników i 12 suchych zbiorników.

Blisko 1,2 mld zł potrzeba na inwestycje w zlewni Wisłoka. Program dla tego obszaru przewiduje budowę zbiornika retencyjnego Rudawka Rymanowska, trzech mniejszych zbiorników i aż 18 suchych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski