Milion serc do rozdania pod Wawelem

Zbieranie pieniędzy ma rozpocząć się wraz z hejnałem o północy z soboty na niedzielę. Pierwsze grupy wyruszą jak co roku spod Bazyliki Mariackiej. - W Krakowie na ulice wyjdzie blisko 2,5 tysiąca wolontariuszy. Każdy będzie miał po 20 arkuszy czerwonych serduszek. W sztabach mamy rezerwę ponad tysiąca arkuszy. Możemy zapewnić, że dla nikogo nie braknie - mówi Piotr Błoński z krakowskiego sztabu WOŚP. Do rozdania jest ponad milion czerwonych naklejek.

Przez niemal dwadzieścia lat trwania akcji w samym Krakowie za zebrane pieniądze udało się zakupić sprzęt medyczny warty ponad 12 mln zł. W trakcie ubiegłorocznego finału krakowianie wrzucili do puszek ponad milion złotych.

Krakowski finał WOŚP odbywać się będzie na scenie usytuowanej pomiędzy kościołem św. Wojciecha a Sukiennicami. Część koncertowa rozpocznie się przed godziną 17. Wystąpią zespoły SoundQ, breathe&miracle, Biff, PIN z Andrzejem Lampertem. Po "Światełku do nieba" planowanym na godz. 20, wystąpi Maciej Maleńczuk z zespołem Psychodancing. Na Rynku Głównym będzie można podziwiać także pokaz fajerwerków, zobaczyć wystawę mundurów policyjnych. Samodzielny oddział antyterrorystyczny ma także zaprezentować działanie specjalnego robota, który służy do unieszkodliwiania niebezpiecznych ładunków. Jedną z atrakcji ma być także specjalny pociąg WOŚP relacji Kraków - Warszawa/Warszawa - Kraków, który odjedzie z peronu 4 stacji Kraków Główny o godzinie 13:13. Na scenie w jednym z wagonów przez cały czas podróży będą odbywać się koncerty różnych zespołów.

Organizatorzy zapewniają, że zbiórki mają być prowadzone także przez niezwykłych ludzi i w niezwykłych miejscach. W krakowskim sztabie wolontariuszy znalazł się podobno sam Adam Mickiewicz, który zszedł z pomnika i zgłosił swój udział w akcji. Ponadto nad zalewem na Zakrzówku do puszek będą zbierać "morsy", jednak tu warunkiem wzięcia udziału w kweście będzie wejście do wody. Pod wodą zaś do akcji włączą się płetwonurkowie.

Dodatkowo w ramach "Karpackiego Finału" wolontariusze będą kwestować w 23 schroniskach i bacówkach, przy wyciągach narciarskich oraz na szlakach. Zostanie także podjęta próba bicia rekordu kwestowania na najwyższym szczycie w Polsce. Jeśli tylko warunki pogodowe i brak zagrożenia lawinowego pozwolą, to podjęta zostanie próba zbiórki na Rysach.

Organizatorzy przypominają, by wrzucać pieniądze wyłącznie do puszek specjalnie oznaczonych, posiadających wszystkie plomby. Dodatkowo każdy wolontariusz musi mieć identyfikator, który, aby był ważny, musi mieć wypełnione wszystkie pola, zdjęcie osoby kwestującej, hologram Orkiestry i numer zgody na zbiórkę wydany przez MSWiA oraz czerwoną, okrągłą pieczątkę WOŚP. Identyfikator musi być zalaminowany i noszony w widocznym miejscu.

(WARS)