MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ministerstwo nie wie, co dzieje się w podległych mu muzeach

Łukasz Gazur
Zofia Gołubiew, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie (z lewej) i minister Małgorzata Omilanowska
Zofia Gołubiew, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie (z lewej) i minister Małgorzata Omilanowska Szymon Starnawski
Kontrowersje. Czy minister kultury Małgorzata Omilanowska, przemawiając na posiedzeniu sejmowej komisji, miała nieprawdziwe informacje na temat Muzeum Narodowego w Krakowie?

Chodzi o posiedzenie Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu z dnia 27 maja. Wtedy właśnie posłowie pytali szefową resortu m.in. o protesty muzealników związane z niskimi płacami i żądaniach podwyżek. Małgorzata Omilanowska, odpowiadając na pytanie posłanki Barbary Bubuli (PiS) na temat Muzeum Narodowego w Krakowie, mówiła m.in., że w placówce zatrudnienie wciąż wzrastało, więc średnie zarobki spadły.

"Jedno muzeum w Polsce (Muzeum Narodowe w Krakowie) zanotowało spadek wynagrodzenia, mimo zwiększenia budżetu osobowego, o 870 tys. zł. To jest suwerenna decyzja dyrekcji, czy zwiększa kadrę pracowników, utrzymując ją na niższym poziomie zarobków, czy redukuje kadrę zatrudnionych, podnosząc im pensje. Tam jest ponad 600 etatów.

W związku z tym, jeżeli w ciągu 7 lat odpowiedzialny dyrektor zwiększa tę liczbę zatrudnionych i nie widzi możliwości redukcji etatów, tylko doprowadza do sytuacji, że pensje spadają, to naprawdę mam poczucie pewnej bezradności" - miała powiedzieć - według stenogramu z posiedzenia - minister kultury i dziedzictwa narodowego, Małgorzata Omilanowska.

W końcu sierpnia do szefowej sejmowej komisji, Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej (PO), trafił list, podpisany przez Zofię Gołubiew, dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie. Szefowa placówki prostuje w nim informacje, które zawierało wystąpienie pani minister. Okazuje się, że średnie miesięczne wynagrodzenie w instytucji nie spadło, a wzrosło: w 2010 roku wynosiło 2967 zł, a w 2014 roku - 3263 zł.

Nieprawdą jest też, że liczba osób zatrudnionych w muzeum przekracza 600 osób. W 2010 roku było to 609 osób, w 2014 roku - 579.

Ministerstwo wyjaśnia, że "minister prof. Małgorzata Omilanowska podając informacje o spadku średniej zarobków, posłużyła się danymi dotyczącymi 7 lat. Według danych MKiDN średnia płaca w MNK w 2009 roku wynosiła 3234,39 zł, natomiast w 2014 r. 3072 zł". Skąd różnice w pensjach za 2014 r.? Nie wiadomo. Do sprawy liczby zatrudnionych resort nie odniósł się wcale.

- Nie chcę wyrokować, jak doszło do tego zdarzenia i dlaczego ministerstwo nie dysponuje aktualnymi danymi. Ani minister, ani nikt z resortu informacji nie sprostował. Ale o zarobkach muzealników trzeba dyskutować, a jedną z pierwszych decyzji nowego ministra powinna być decyzja o podwyżkach - zaznacza posłanka Barbara Bubula.

Sprawy nie chce obecnie komentować Zofia Gołubiew.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski