Cała Nowa Huta, w skład której wchodzi m.in. Dzielnica XV Mistrzejowice, ma dobre połączenie rowerowe z resztą Krakowa. - Problemy mogą mieć jedynie cykliści podróżujący po ul. Nowohuckiej, która wciąż jest im mało przyjazna - tłumaczy Marcin Dumnicki ze Stowarzyszenia Kraków Miastem Rowerów.
- Wielkim wyjątkiem są także Mistrzejowice, które praktycznie nie mają żadnej infrastruktury rowerowej - dodaje. Na ten problem zwrócił ostatnio uwagę radny miejski Andrzej Mazur, który interpelował w tej sprawie do prezydenta miasta. - To jedyna dzielnica, w której brakuje ścieżek rowerowych. A to nie zachęca do tego, by mieszkańcy wybierali zamiast samochodów ekologiczne środki komunikacji - wyjaśnia.
Slalomem po chodniku
Postanowiliśmy sprawdzić, jak jeździ się po Mistrzejowicach, zwłaszcza przy ruchliwych ul. Piasta Kołodzieja i Srebrnych Orłów. Rzeczywiście trzeba mieć oczy wokół głowy. Jadąc ulicą należy wyjątkowo uważać na samochody, a chodnikiem - na tłumy pieszych.
- Zanim dojadę do ścieżki rowerowej na Bora-Komorowskiego muszę się sporo namanewrować - przyznaje Karol, którego mijamy przy plantach Mistrzejowickich. Marzeniem radnych i cyklistów jest ciąg rowerowy, który biegłby właśnie przez planty Mistrzejowickie, park Tysiąclecia, potem Park Lotników Polskich, aż do brzegu Wisły.
Globalny problem miasta
Pod względem dostępu do ścieżek rowerowych Kraków dzieli się na lepszy i gorszy. - Na tych, którzy mają dostęp do ścieżek i infrastruktury oraz wykluczonych rowerowo - mówi Marcin Dumnicki. Gorzej niż w Mistrzejowicach jest jednak na południu Krakowa: na Kurdwanowie, Bieżanowie czy Woli Duchackiej. Problem w tym, że dokładnie dwa lata temu odbyło się w Krakowie referendum.
Mieszkańcy mogli się w nim wypowiedzieć czy chcą więcej ścieżek rowerowych. - Aż 85 proc. było „za” - przypomina Dumnicki i dodaje, że sprawa jednak szybko została zamieciona pod dywan, mimo że ZIKiT przygotował plan zwiększenia wydatków na ścieżki rowerowe w wieloletniej prognozie finansowej.- Nie został on jednak w ogóle poddany pod głosowanie, a przecież wynik referendum powinien być niezwłocznie wcielany w życie - mówi aktywista. Sprawa utknęła w miejscu, a ścieżki wciąż budowane są zbyt wolno i w zbyt małej liczbie w stosunku do zapotrzebowania. Zapytaliśmy więc Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, kiedy Mistrzejowice doczekają się wytyczonych i bezpiecznych tras rowerowych.
Ścieżki już w planach
Urzędnicy zapewnili nas, że w latach 2016-17 w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (współfinansowanych z funduszy europejskich) zostanie wykonana ścieżka rowerowa od ul. Powstańców wzdłuż ul. Piasta Kołodzieja, Srebrnych Orłów, Wiślickiej oraz wzdłuż ul. Nowohuckiej. Dodatkowo wystarczy pieniędzy także na ścieżkę od ul. Obrońców Krzyża do ul. Bulwarowej wzdłuż Kocmyrzowskiej. - Jeszcze w tym roku na terenie Dzielnicy XV zaplanowane jest wykonanie koncepcji ścieżki rowerowej wzdłuż ul. Wiślickiej, ul. Srebrnych Orłów i ul. Piasta Kołodzieja, a następnie zlecenie zadania w formule „zaprojektuj i zbuduj” - wyjaśnia Michał Pyclik z ZIKiT.
Marcin Wójcik oficer rowerowy z Krakowie zapewnia, że niebawem sytuacja się poprawi. - Po parkach w Mistrzejowicach już teraz można jeździć bezpiecznie, choć pierwszeństwo mają piesi - przypomina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
